Do Białegostoku przyjechały laureatki wszystkich regionalnych finałów konkursu Miss Polonia 2010 - panny, które zdobyły tytuły miss i wicemiss w polskich miastach (oraz tzw. dzikie karty).
Od godz. 13 prezentują się one przed jury w budynku białostockiego kina Syrena. Wchodzą pojedynczo, ubrane w eleganckie, wieczorowe suknie. Najpierw każda z nich musi przejść się po scenie, jak po wybiegu dla modelek, a potem odpowiadać na pytania jury - również w języku angielskim.
- Miss Polonia musi być naturalna, radosna i zawsze uśmiechnięta, tak jak większość dziewczyn, które tu przyszły - mówiła z rozbrajającym uśmiechem Rozalia Mancewicz, Miss Polonia Woj. Podlaskiego 2010.
Ewa Rogowska, I Vice miss Woj. Podlaskiego musiała - jako że od wielu lat trenuje taniec towarzyski - zaprezentować kroki samby, zaś Ela Tovstik, która na białostockich wyborach dostała tzw. dziką kartę została poproszona przez jury o krótką opowieść w języku litewskim (Elżbieta urodziła się w Wilnie).
Zobacz także: Tylko u nas: Miss Polonia za kulisami. Wchodzimy do przebieralni dziewczyn!
Natomiast Anna Stankiewicz, I Vice miss Pomorza, musiała zaśpiewać swój ulubiony utwór. I dopiero wtedy się troszkę "wyluzowała."
- Weszłam tu bardzo spięta, bo ja mam dopiero 18 lat, a widziałam, że niektóre dziewczyny są starsze i już nie pierwszy raz biorą udział w konkursie piękności - przyznała jurorom.
O swoich doświadczeniach w takich konkursach opowiadała np. Emilia Gałka, Miss Łodzi. Od kilku już lat próbuje ona swoich sił w takich inicjatywach...
- Zaczęłam jak miałam 17 lat i każdy konkurs mile wspominam - mówiła. - Zawsze więc zaprzeczam, że na takich konkursach jest atmosfera dzikiej konkurencji, bo ja się z tym nie spotkałam. Nikt nikomu obcasów nie łamie!
O godz. 16.30 rozpocznie się prezentacja kandydatek w strojach kąpielowych, a dwie godziny później jury zdecyduje, które ze stu ćwierćfinalistek dostaną się do półfinału.
- Na ten ćwierćfinał przyjechało wiele pięknych dziewcząt z całego kraju, więc trudno nam ocenić swoje szanse na ich tle - mówią dziewczyny z Podlasia: Rozalia, Ewa i Elżbieta.
Do półfinału dostaną się tylko 34. panie. Półfinałowy koncert odbędzie się w sobotę w białostockim Teatrze Dramatycznym.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?