Wczoraj wczesnym popołudniem łomżyńscy strażacy odebrali zgłoszenie o dryfujących w okolicy Wizny zwłokach. Ekipa ratownictwa wodnego wyruszyła na miejsce.
Wstępnie udało się ustalić, że topielec to mężczyzna. Ile czasu ciało przebywało w wodzie, na razie nie wiadomo. Taką wiedzę da dopiero sekcja zwłok. Ratownikom niestety nie udało się wydobyć żadnych dokumentów stwierdzających tożsamość mężczyzny.
Kilka miesięcy temu w okolicach Wizny zaginął wędkarz z Zambrowa. Znaleziono tylko samochód. Pojawia się pytanie czy to ta sama osoba.
- Prawdopodobieństwo istnieje - mówi Sławomir Dąbrowski, rzecznik łomżyńskiej policji. - Nie można na razie wykluczyć i takiej ewentualności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?