300 strażaków gasi pożar lasów (wideo)

Jan Gradkowski szef podlaskiej straży pożarnej

Jan Gradkowski szef podlaskiej straży pożarnej

Ćwiczenia, które trwają właśnie w Czarnej Białostockiej jest to skoordynowanie pracy służb pożarniczych i innych z czterech województw: podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego i pomorskiego w działaniu ratowniczym na dużych obszarach. W ten sposób sprawdzamy swoje siły i możliwości ludzi.

Samochód jadący leśną drogą uderzył w drzewo. Kierowca ma obrażenia głowy, nóg i złamał przedramię. Jego auto stanęło w płomieniach - działo się tak wczoraj. Dziś wybucha wielki pożar lasów - na szczęście strażacy żywioł mają pod kontrolą. W lasach pod Czarną Białostocką trwają wielkie ćwiczenia.

Wywołały już one spore zamieszanie w Białymstoku i zainteresowanie mieszkańców, którzy myśleli, że doszło do jakiegoś wypadku lub pożaru. Wczoraj po południu odbieraliśmy sygnały, że w różnych miejscach Białegostoku można było zauważyć duże grupy składające się z kilkudziesięciu wozów strażackich. W ramach ćwiczeń w godz. 15-19 przejeżdżały przez Białystok.

Blisko 300 strażaków i ponad 70 pojazdów ratowniczych dziś i jutro będzie uczestniczyć w międzywojewódzkich ćwiczeniach Centralnego Odwodu Operacyjnego Las 2010 w Czarnej Białostockiej. Strażackie kompanie gaśnicze i logistyczne z Białegostoku, Olsztyna, Torunia, Bydgoszczy i Gdańska zmagać się będą z hipotetycznym pożarem kompleksu leśnego.

Zaprezentowane zostaną trzy epizody:
- W budynku produkcyjno-magazynowym na obszarze leśnym powstaje pożar. Pali się w kilkunastu pomieszczeniach. W hali produkcyjnej płonie olej opałowy. Pożar przenosi się i rozprzestrzenia w głąb lasu rosnącego obok budynku.

- W wielu miejscach lasu powstały pożary. Rozpoznanie wykazuje, że na kierunku rozprzestrzeniania się ognia znajduje się Katolicki Ośrodek Wychowania i Terapii Uzależnień METANOIA. Istnieje duże zagrożenie dla osób tam mieszkających. Trzeba je ewakuować.

- W wyniku porywistego wiatru nastąpiły przerzuty pożaru przez drogę do sąsiedniego oddziału leśnego. Z powodu niewystarczającej ilości sił i środków oraz zmiany kierunku wiatru pożar objął kolejne 4 ha młodnika sosnowego. Bezpośrednio zagrożone są drzewostany.

Na piątek zaplanowany jest między innymi epizod, który zakłada, że na drodze leśnej kierowca ciężarówki przewożący acetylen zorientował się, że zagraża mu pożar.