Czy wiceprezydent Białegostoku prowadzi swoją kampanię wyborczą za pieniądze Urzędu Miejskiego i za zgodą prezydenta miasta? Tadeusz Arłukowicz zaprzecza.
A Państwowa Komisja Wyborcza już sprawdza, czy jego plakat nie narusza prawa.
Życzymy powodzenia - brzmi napis na plakatach, które w czasie matur pojawiły się w białostockich szkołach ponadgimnazjalnych.
Niżej duże zdjęcie Tadeusza Arłukowicza, wiceprezydenta Białegostoku i prezydenta miasta Tadeusza Truskolaskiego. Są jeszcze ich nazwiska - i nic więcej. A tak się składa, że Arłukowicz startuje właśnie do Parlamentu Europejskiego z listy PO. Czy to przypadkiem nie kampania wyborcza?
Z plakatu nie sposób się dowiedzieć, kim są panowie na zdjęciu, ani kto stworzył plakat.
- Wydał go Urząd Miejski, został wydrukowany na kolorowej drukarce, więc koszty zostały zminimalizowane - wyjaśnia Tadeusz Arłukowicz. - Rzeczywiście, nie ma tam naszych funkcji. Ale ja stoję tam obok prezydenta Białegostoku, który jest przecież w mieście rozpoznawany.
Kandydat i wiceprezydent w jednej osobie podkreśla, że plakat miał wesprzeć maturzystów w czasie egzaminu dojrzałości.
- W ubiegłych latach plakatu nie było, ale były inne działania. Rozdawaliśmy długopisy, rozmaite gadżety - mówi Arłukowicz. - A w tym roku przyjęliśmy taką formułę.
Czy to przypadek, że właśnie podczas kampanii nowa formuła promuje wiceprezydenta?
- Nie ma to żadnego związku z kampanią wyborczą - zapewnia wiceprezydent. - Słyszałem już głosy, że ten plakat kojarzy się z kampanią, ale ja przecież wypełniam tylko swoje służbowe obowiązki.
My poprosiliśmy jednak Państwową Komisją Wyborczą, by oceniła, czy wiceprezydent prowadzi kampanię za pieniądze miasta czy nie.
- To jest kwestia oceny sytuacji. Państwowa Komisja Wyborcza zajmie w tej sprawie stanowisko - powiedział nam Lech Gaidler, ekspert PKW.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?