20-letni białostoczanin ostatni raz był widziany w nocy z soboty na niedzielę przy ul. Zarzecze w Augustowie. W poszukiwania zaangażowali się policjanci oraz strażacy. Niestety w poniedziałek udało się odnaleźć ciało 20-latka. Znajdowało się w rzece Netta.
Mężczyzna prawdopodobnie wyszedł z hotelu i wszedł na zamarzniętą rzekę.
- Zgłoszenie o zaginięciu młodego mężczyzny wpłynęło z Komendy Powiatowej Policji w Augustowie - informuje mł. asp. Andrzej Sobolewski - Po przybyciu ratowników z SGRW-N Augustów przystąpiono do przeszukania linii brzegowej oraz obszaru wodnego wskazanego przez funkcjonariuszy Policji. Po przeszukaniu akwenu nurkowie SGRW-N Augustów pod taflą lodu zlokalizowali ciało mężczyzny, które po wydobyciu przekazano Policji.
Policjanci ustalają teraz szczegółowe przyczyny tej tragedii.
Fakt: "Rzecznik MON przyłapany w nocnym klubie". Zdradzał ta...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?