Bazaru nie będzie

Targowisko przy ul. Świerkowej istnieje od kilkunastu lat i czynne jest w soboty. Zjeżdżają się tam kupcy z całej okolicy. Choć często narzekają na warunki, ponieważ na placu nie ma żadnych wiat, to handluje tam ponad sto osób. Z bazaru zadowoleni są mieszkańcy osiedla Północ.

- Tutaj można kupić wszystko - mówi Lidia Ruszewska, mieszkająca przy Nowomiejskiej, ulicy położonej w sąsiedztwie placu targowego. - Na bazar wyprawiam się w każdą sobotę, a czasem, jak zapomnę czegoś kupić, to nawet dwa albo i trzy razy.

Tymczasem dwa miesiące temu na placu przy ul. Świerkowej rozpoczęła się budowa aqua parku. Część terenu została ogrodzona. Mimo to bazar funkcjonował. Kupcy rozstawiają swoje stragany obok budowy.
- A ostatnio nawet po drugiej stronie drogi - dodaje Gajewski. - Co, oczywiście, skutkuje tym, że musimy sprzątać znacznie większy teren niż do tej pory. A pożytek z tego niewielki.
Ponadto wykonawca aqua parku chce budować sieci kanalizacyjne, w związku z czym prace ziemne będą prowadzone niemal na całej działce. Miejskie władze otrzymały też sygnały, że pracujące na budowie dźwigi mogą stanowić zagrożenie dla kręcących się w pobliżu ludzi.

Nie ma na co czekać

- Nie ma na co czekać, bazar trzeba przenieść na docelowy plac, czyli przy Bakałarzewskiej - mówi prezydent. - Powinno to nastąpić w ciągu dwóch-trzech tygodni.
W jego ocenie, zyskają na tym kupcy, ponieważ będą mieli znacznie lepsze warunki. A jeśli będzie trzeba, to - jak zapowiada prezydent - zostaną jeszcze poprawione.

Zmiana nie będzie też dokuczliwa dla mieszkańców, którzy po zakupy przyjeżdżają samochodami.
- Z myślą o pozostałych suwalczanach można zorganizować dodatkowe kursy autobusów komunikacji miejskiej - sugeruje prezydent Gajewski.