To reakcja na wykaz zadań inwestycyjnych, które mają być realizowane w przyszłym roku. - Wiele drobnych, ale bardzo istotnych spraw umyka.
Nawet już rozpoczęte inwestycje nie są kontynuowane - mówi Tadeusz Szymańczyk. - Nie można bowiem skupiać się wyłącznie na przedsięwzięciach spektakularnych. A w naszym przypadku tak właśnie jest.
Chodzi o prace drogowe, na które władze miasta zarezerwowały w projekcie budżetu ponad 18 mln złotych. Tyle że zdecydowaną większość, bo aż 15 milionów, pochłonie przebudowa ulicy Reja.
Tylko siedem ulic
Plan inwestycyjny zakłada, że w nadchodzącym roku remontowanych będzie tylko siedem osiedlowych ulic. Władze miasta chcą dokończyć przebudowę ul. Kowalskiego. Planują także wybudować Konarskiego, Piastowską (os. Staszica), Lotniczą oraz Armii Krajowej. W tym ostatnim przypadku inwestycja dojdzie do skutku, jeśli koncern OBI dotrzyma umowy. Ma on bowiem na budowę tej drogi, w zamian za pozwolenie na budowę, wyłożyć 8 mln zł.
W planie jest też budowa łącznika pomiędzy ulicami Buczka i Sportową. To również inwestycja wspólna. W kosztach partycypować będzie także sieć handlowa, która w tym rejonie chce wybudować pawilon.
Władze miasta chcą też zarezerwować 500 tysięcy na tzw. łatanie dziur. Czyli wykonanie nakładek asfaltowych na najbardziej zniszczonych odcinkach dróg.
- Nie ma ani słowa np. o przebudowie ulicy Szpitalnej - dodaje radny Szymańczyk. - Tymczasem tą drogą ma być puszczony ruch, kiedy zamknięta zostanie ulica Reja. Boję się myśleć, co wówczas będzie działo się na Szpitalnej, gdzie nie ma nawet wszystkich chodników.
Liczą na pieniądze
Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy ratusza, pociesza, że na zaplanowanych w tej chwili inwestycjach się nie skończy.
- Chcemy pozyskać z budżetu państwa pieniądze na remont mostu na ulicy Bakałarzewskiej - informuje. - Będziemy też zabiegali o pieniądze na remonty dróg
osiedlowych.
Wnioski do tzw. schetynówek (drugi etap) trzeba składać do końca sierpnia przyszłego roku. Władze miasta zamierzają złożyć co najmniej kilka projektów.
- Zdajemy sobie sprawę z ogromnych potrzeb - dodaje Filipowicz. - Staramy się jednak, aby plany były realne i dostosowane do możliwości finansowych samorządu.
Rzecznik podkreśla, że nie tylko drogi wymagają remontu. W nadchodzącym roku władze miasta planują sporo zainwestować także w obiekty oświatowe. W sumie planowane przyszłoroczne inwestycje mają pochłonąć ponad 45 mln zł, co stanowi prawie 20 procent ogółu wydatków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?