MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będzie pomnik Furmanów na cmentarzu wojennym w Bielsku Podlaskim

(KP)
Białystok. Marek Strzaliński, wojewoda podlaski, wydał zgodę na budowę pomnika poświęconego pamięci 30 pomordowanych w 1946 r. mieszkańców byłego powiatu bielskiego. O takie pozwolenie cztery lata starał się Społeczny Komitet Rodzin Osób Pomordowanych.

- Podjęcie tej decyzji kończy czas niepotrzebnych emocji wokół problemu - powiedział wczoraj Marek Strzaliński.
Wojewoda zgodził się na kształt pomnika, jakiego domagały się rodziny pomordowanych, ale korekcie musiała ulec treść napisów inskrypcyjnych. Na tablicy głównej słowa "Cześć Ich Pamięci" zostaną zastąpione tekstem "Boże, niech u Ciebie mają to, co im zabrano, a żywi nigdy nie zaznają takiego losu".
Największe kontrowersje dotyczyły zapisu na tablicach bocznych, gdzie słowa "W hołdzie pomordowanym przez zbrojne podziemie" mają zostać zastąpione napisem bardzo precyzyjnie określającym sprawców mordu - "W hołdzie pomordowanym przez Oddział PAS-NZW kpt. Romualda Rajs pseudonim: Bury".
Pod koniec lat 40. Romuald Rajs za zbrodnie został skazany na karę śmierci i stracony. W 1995 r. Sąd Wojskowy w Warszawie rehabilitował Burego, zaś jego rodzinie wypłacono odszkodowanie.
Projekt pomnika zakwestionowała cztery lata temu Krystyna Łukaszuk, ówczesny wojewoda podlaski, oraz Andrzej Przewoźnik, sekretarz generalny Ochrony Miejsc Walk Pamięci i Męczeństwa. Sprawa trafiła do NSA, skąd został przekazana do I instancji, czyli z powrotem do wojewody podlaskiego, któremu udało się wreszcie dojść do kompromisu ze Społecznym Komitetem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna