- Zniesienie wiz zakupowych dla Białorusinów od 2 stycznia, co jest konsekwencją wejścia w życie przepisów unijnych oraz obostrzenia jakie wprowadził dla swoich obywateli rząd białoruski sprawiły, że białostoccy i podlascy przedsiębiorcy mają problemy z prowadzeniem działalności - mówi Katarzyna Kołosowska z Ruchu Narodowego Konfederacji.
Przypomina, że teraz Białorusini mają narzucone limity towarów, jakie maja prawo wieźć do swego kraju, a na zakupy mogą wydać już nie 1,5 tys. euro, a jedynie 500 euro. Dlatego turystyka zakupowa zamiera. - Obecnie około tysiąca podlaskich przedsiębiorców boryka się ze stratami rzędu 60-70 proc. Wyobraźcie sobie, że wasz zarobek pod koniec kwietnia spadł o 70 proc., czyli w maju musicie utrzymać się 30 proc. tego, co mieliście dotychczas - wylicza Katarzyna Kłosowska.
Bez turystyki zakupowej z Białorusi podlascy przedsiębiorcy stracą
Jej słowa potwierdza Lucyna Suraska, która na rynku przy Kawaleryjskiej handluje od 25 lat.
- Od stycznia nie ma żadnego ruchu. Białorusinów jest coraz mnie, bo skarżą się na limity kilogramów i ceny wiz. Nie ma klientów, nasze obroty spadły o 60-70 proc. Uważam że miasto powinno zrobić wszystko, żeby te wizy zniesiono. Ktoś powinien nam pomóc - uważa kobieta. - Premier czy prezydent mówią, że biznes się ładnie rozwija. Niech przyjadą na Kawaleryjską i zobaczą jaki w tej chwili jest u nas biznes.
Konfederacja KORWiN, Liroy, Braun, Narodowcy. Zaprezentowano nazwę i logo. Znamy szczegóły
Przyznaje, że handlowcy z Kawaleryjskiej zebrali tysiąc podpisów pod petycją, która ostatecznie trafiła do biura podlaskiej PO. - My chcemy, żeby nam pomóc, bo jeśli nie, to będziemy musieli naszą działalniość zamykać. Ja i moja rodzina nie możemy normalnie funkcjonować. Zresztą przez brak turystów z Białorusi problemy mają też sklepy w galeriach, bo i tam obroty spadają - dodaje Lucyna Suraska.
Jak podkreśla Katarzyna Kołosowaska, RN Konfederacja ma nadzieję, że rząd polski nie będzie bagatelizował tego problemu i za jakiś czas będzie można stwierdzić, że Polak mądry przynajmniej po szkodzie. - Bo ewidentna szkoda w postaci spadku zarobków już jest. I najwyższy czas aby rząd się opamiętał, albo trzeba wybrać takich europosłów, np. z Konfederacji, którzy przedstawią swoje stanowisko i skutecznie interweniują w tej sprawie w Parlamencie Europejskim - uważa Kołosowska.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?