Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bo płynie w nas życie. Zapraszamy na kolejną edycję akcji honorowego oddawania krwi

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
10 lutego dwa krwiobusy staną na parkingu przy ulicy Zwycięstwa. Tego dnia sklepy Unikat i Jama-m nagrodzą honorowych krwiodawców bonami na zakupy, a Viking Point - paczką wartościowych posiłków na cały dzień

Krew to coś najcenniejszego, czym możemy się podzielić - mówi prof. Piotr Radziwon, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku. I chwali podlaskich honorowych dawców krwi: - Na Podlasiu mamy najlepszych krwiodawców, najbardziej ofiarnych. Mówią o tym statystki, bo ilość oddawanej krwi, zgodnie ze wskaźnikiem przeliczanym na tysiąc mieszkańców, jest tu znacznie wyższa niż średnia krajowa. U nas liczba średnich oddań wynosi ponad 60, a średnia krajowa waha się między 33 a 35.

Jednak krwi nigdy nie ma za dużo. Dlatego Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku zawsze chętnie włącza się w akcje promujące honorowe krwiodawstwo.

Taką akcją jest właśnie „Bo płynie w nas życie”. Jej druga edycja zaplanowana jest na 10 lutego. Tego dnia, w godz. 9-13.30, dwa krwiobusy RCKiK staną przy ul. Zwycięstwa, na parkingu przy Viking Point i sklepach sieci Unikat oraz Jama-m. Poza tym, że tego dnia w tym miejscu oddamy honorowo krew, to będzie też można zgarnąć za to nagrody, ale i spędzić czas wśród podobnych społeczników. Bo - po pierwsze - w sklepie Jama-m zorganizowana zostanie poczekalnia dla honorowych krwiodawców. Tego dnia również w tym sklepie oraz w zlokalizowanym po sąsiedzku Unikacie na wszystkich czekają atrakcyjne zniżki. W Jama-m rabat tego dnia wyniesie 60 proc., a w Unikacie obniżka na nową kolekcję - 25 proc. Dodatkowo oba sklepy przygotują dla uczestników akcji watę cukrową, popcorn, kawę i zimową herbatkę. Specjalne niespodzianki czekają zaś na tych, którzy zdecydują się tego dnia na honorowe oddanie krwi. Unikat i Jama-m przygotowały bony o wartości 50 zł na zakupy w całej sieci sklepów, a Viking Point - paczkę pełnowartościowych posiłków.

Bo płynie w nas życie. Zapraszamy na kolejną edycję akcji honorowego oddawania krwi

- Viking Point od początku swojej działalności angażuje się w przeróżne akcje charytatywne: czy to zbiórki funduszy, czy rzeczy dla osób potrzebujących oraz zwierząt - mówi Aneta Sadowska z Viking Point.

Jak zapewnia, nie mieli też wątpliwości, że warto zaangażować się w akcję „Bo płynie w nas życie”.

- Wiadomo, że krwi nie da się wyprodukować. Ten bezcenny lek można pozyskać tylko od drugiego człowieka. Dlatego wykorzystaliśmy to, że mamy miejsce i czas, by zorganizować akcję i pomóc potrzebującym oraz powiększyć zasoby krwi - wyjaśnia Aneta Sadowska.

A Katarzyna Dudel, pełnomocnik sieci sklepów Unikat i Jama-m, dodaje:

- Lubimy pomagać. Lubimy też motywować innych do takiej pomocy. Krew ratuje życie, a każdy może się takim darem podzielić.

Do akcji zaprasza również prof. Piotr Radziwon i tłumaczy, dlaczego warto oddawać honorowo krew:

- Po pierwsze mamy satysfakcję, że mogliśmy komuś uratować życie. To uczucie jest bezcenne, bo możemy się czuć prawdziwymi bohaterami. Po drugie - bycie krwiodawcą zobowiązuje do dbania o swój stan zdrowia, bo osoby, które oddają krew, częściej są badane. Za każdym razem przecież wykonujemy im badanie lekarskie i laboratoryjne, w tym oznaczamy markery chorób infekcyjnych. Po trzecie - krew jest zawsze potrzebna i bycie krwiodawcą jest jak bycie bohaterem. Osoby, które oddają krew, mogą czuć się niezastąpione. Krew to przecież bezcenny lek. Bezcenny, bo nie da się go wyprodukować - mówi prof. Piotr Radziwon.

Akcję wspieramy również my: redakcje „Gazety Współczesnej” i „Kuriera Porannego”.

- Nie każdy z nas ma nadmiar pieniędzy czy innych dóbr, którymi mógłby się podzielić. Jednak większość z nas ma lek, który nigdy się nie kończy. Jest nim krew - mówi Adam Jakuć, redaktor naczelny „Gazety Współczesnej” i „Kuriera Porannego”. - Oddanie krwi nic nie kosztuje, ale dla kogoś potrzebującego jest ona bezcenna. Jeden krwiodawca może uratować nawet trzy życia. Kogoś, kto ratuje czyjeś życie, nazywamy bohaterem. Takimi bohaterami z pewnością są krwiodawcy. Nawet, gdy tylko raz oddadzą krew.

Jak mówi prof. Piotr Radziwon, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku, zawsze jest sens promowania honorowego krwiodawstwa, zwłaszcza w takich akcjach.

- Część osób nigdy nie oddawała krwi nie dlatego, że nie chce, tylko dlatego, że po prostu nie została o tym poinformowana. A my w czasie takich akcji zapraszamy osoby, które jeszcze nie oddawały krwi, by spróbowały. Dlatego im więcej takich akcji, tym lepiej. Dzięki nim informacja, że potrzebujemy krwi, dociera do większej liczby osób - dodaje prof. Radziwon.

Bo płynie w nas życie. Zapraszamy na kolejną edycję akcji honorowego oddawania krwi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bo płynie w nas życie. Zapraszamy na kolejną edycję akcji honorowego oddawania krwi - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna