Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bój o 216 butelek z całego świata. Leszczyńscy walczą o odzyskanie kolekcji

(tom)
Archiwum
Obawiają się, że w magazynach celnych ich unikatowa kolekcja przestała istnieć.

Już ponad dwa lata walczą o zwrot kolekcji alkoholi z całego świata, zarekwirowanych przez celników. Państwo Leszczyńscy z Olecka podejrzewają, że ta kolekcja mogła zaginąć. Niedługo ich sprawą zajmie się Sąd Okręgowym w Suwałkach.

Raz zniszczyć, raz oddać

O historii Barbary i Witolda Leszczyńskich pisaliśmy już na naszych łamach parę razy. W 2011 r. postanowili wrócić do Polski po 36-letnim pobycie w USA. Wzięli ze sobą kolekcję 216 butelek alkoholu. Przywozili je z wycieczek do różnych krajów. Nie zgłosili tego celnikom, bo od amerykańskiej firmy zajmujące się przeprowadzkami z kraju do kraju dowiedzieli się, iż nie muszą.

Polskie służby celne uznały jednak, że mają do czynienia z próbą przemytu. B. Leszczyńska, jako osoba firmująca przeprowadzkę swoim nazwiskiem, została oskarżona. Ełcki sąd uznał jej winę, ale odstąpił od wymierzenia kary. Jednocześnie, co ważne, podjął decyzję o zniszczeniu większości alkoholowej kolekcji. Zwrotowi miało podlegać jedynie 16 butelek z polską akcyzą.

Od tego rozstrzygnięcia odwołały się obie strony postępowania. W lipcu ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Suwałkach dopatrzył się szeregu niekonsekwencji w wyroku, który zapadł w Ełku i kazał wszystko raz jeszcze rozpatrzyć.

Ełcki sąd uczynił to po raz kolejny w sierpniu tego roku. B. Leszczyńską uznał za winną. I nakazał zapłacenie 6,4 tys. zł podatku akcyzowego. Tym razem jednak nie orzekł przepadku kolekcji alkoholi. Celnicy musieliby więc je zwrócić.

Urząd się odwołał

Leszczyńskim tak zależy na zwrocie zbieranej przez lata, unikatowej kolekcji, że byliby nawet skłonni podatek zapłacić.
- Chcemy przede wszystkim odzyskać naszą własność - opowiada Witold Leszczyński. - Taką kolekcją mało kto może się pochwalić.
Urząd Celny w Olsztynie złożył jednak apelację od wyroku. Domaga się m.in. przepadku wyrobów alkoholowych.

Liczą, że to będzie koniec

Do Leszczyńskich już dużo wcześniej docierała informacja, że ich kolekcja, albo w całości, albo w znacznej części przestała istnieć. Jednak Ryszard Chudy, rzecznik prasowy Izby Celnej w Olsztynie, zapewniał nas, że jest to nieprawda.
- Wszystko zostało odpowiednio zabezpieczone - twierdził.

Nie wiadomo więc, dlaczego celnicy tak się upierają, by kolekcji Leszczyńskim nie oddać. W przyszłym tygodniu sprawą już po raz drugi zajmie się Sąd Okręgowy w Suwałkach. Mieszkańcy Olecka liczą, że postępowanie zostanie raz na zawsze zakończone.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna