Budżet obywatelski. Nie ma komu zrealizować projektów zgłoszonych przez mieszkańców

Miejscy urzędnicy nie mogą znaleźć wykonawców. Pierwszy przetarg został więc unieważniony.
- Mam nadzieję, że w drugim konkursie wyłonimy odpowiednią firmę - mówi prezydent Czesław Renkiewicz. - Bardzo zależy nam na tym, by wskazane przez mieszkańców miasta projekty wykonać w tym roku.

Realizowane mają być trzy projekty. Przy Zespole Szkół, który znajduje się na ulicy Szkolnej ma powstać "Planeta zabaw i sportu". To obiekt, z którego będą korzystały przede wszystkim małe dzieci. Natomiast przy Zespole Szkół nr 7, w ramach budżetu obywatelskiego, będzie zmodernizowane przyszkolne boisko. Powstanie m.in. oświetlenie. Urzędnicy przygotowali projekty techniczne i ogłosili przetargi.

- Wygląda na to, że zbyt późno - przypuszcza prezydent. - Większość firm ma już zlecenia na tegoroczny sezon i nie złożyła ofert. A te, które mogłyby przyjąć zlecenie, chcą zbyt dużo pieniędzy.

Nie wiadomo natomiast, jak duże zainteresowanie będzie urządzeniem parku przy pływalni. Dopiero w połowie lipca ma być gotowy projekt techniczny. Dokument ten upoważni urzędników do ogłaszania przetargów.

Renkiewicz ma nadzieję, że wykonawcy zostaną wyłonieni w drugim przetargu i zdążą do końca roku, bo taki jest wymagany termin, zrealizować wszystkie trzy projekty. Urzędnicy dodają, że w 2015 tego typu problemów nie powinno być, ponieważ procedury związane z realizacją budżetu obywatelskiego rozpoczną się znacznie wcześniej. Wnioski od mieszkańców będą przyjmowane już od 18 sierpnia, a lista projektów do realizacji ma być znana 24 października tego roku. Będzie więc dużo czasu, zarówno na przygotowanie projektu, jak też wyłonienie wykonawcy oraz realizację zadania.

Dodajmy, że w przyszłym roku na realizację budżetu obywatelskiego ma być przeznaczonych 2 mln złotych. Zmienią też nieco zasady zgłaszania wniosków. Przedsięwzięcia nie będą mogły być realizowane przy obiektach oświatowych. To skutek uwag, które zostały zgłoszone do ratusza po tegorocznym głosowaniu.
- Mieszkańcy nie mieli szans, by przebić liczbę głosów zebranych w szkołach, pod presją nauczycieli, czy dyrektorów - twierdzili autorzy wniosków, które przepadły w głosowaniu.- To nie było uczciwe.

Zmienią się również zasady głosowania. Jedna osoba będzie mogła wskazać tylko dwa projekty, przy czym jeden umieszczony wśród inicjatyw dużych, a drugi - małych. To również ma spowodować, że realizowane będą wnioski, które uzyskają poparcie wśród największej liczby mieszkańców, a tym samym w większym stopniu będą wykorzystywane.