Cena mleka rośnie - znowu mamy rekord

Jak wynika z najnowszych danych GUS, w listopadzie mleczarnie za surowiec płaciły przeciętnie nieco ponad 1,5 zł/l, czyli prawie o 5 proc. więcej niż w październiku i o 23 proc. więcej niż w listopadzie 2012 roku. Co więcej - jak wynika z analiz BGŻ - cena przekroczyła prawie aż o 36 proc. średnią cenę notowaną w listopadzie w ciągu ostatnich pięciu lat. Jest to więc nowy rekord cen mleka w Polsce.

W podlaskiem ceny przeciętne

Jednak rolnicy z woj. podlaskiego nie mają aż tak dużych powodów do radości, jak ci mieszkający w innych regionach. W listopadzie odnotowano tu najmniejsze podwyżki w skali kraju (o niespełna 2 proc. w relacji miesięcznej, do niecałych 1, 5 zł/l). Tym samym woj. podlaskie pod względem ceny mleka z pierwszego miejsca, które zajmowało przez lata, spadło na 9.

Uzyskiwana przez rolników w listopadzie cena była nawet niższa od średniej krajowej. Najwięcej za mleko płacono natomiast w woj. lubuskim - prawie 1,6 zł/l (wzrost o 6 proc. w relacji miesięcznej). Natomiast najwyższą podwyżkę ceny mleka otrzymali rolnicy z woj. mazowieckiego - prawie o 9 proc. (do 1,54 zł/l) oraz z zachodniopomorskiego (o 7 proc. - do 1,57 zł/l). W porównaniu z analogicznym okresem przed rokiem, najbardziej sytuacja zmieniła się w woj. świętokrzyskim, gdzie ceny podniesiono średnio o 32 proc. - do 1,5 zł/l.

Dlaczego w woj. podlaskim będącym zagłębiem mleczarskim, ceny mleka wzrosły najmniej?

- Może to wynikać z polityki mleczarni - mówi Marta Skrzypczak, analityk BGŻ. - Podlaskie spółdzielnie mogą nie podnosić cen co miesiąc, ale raz na jakiś czas.
A może być również tak, że mleczarnie te szukają surowca w innych regionach. Jak tłumaczy analityk BGŻ, w odległości do 100 km transport jest opłacalny.
Dlaczego ceny mleka ciągle rosną i osiągnęły rekordowy poziom?

- To między innymi zasługa eksportu, szczególnie dobrze sprzedają się sery dojrzewające - mówi Marta Skrzypczak. - Poza tym mleczarnie konkurują między sobą o surowiec, ciągle bowiem obowiązują kwoty mleczne.

Będzie stabilnie

Analitycy rynku z BGŻ przewidują, że w grudniu ceny mleka tradycyjnie już wzrosną, natomiast w 2014 r. ta dynamika prawdopodobnie ulegnie wyhamowaniu. W dalszych miesiącach możliwe są spadki cen.

- Ale nie będą one duże - uspokaja Marta Skrzypczak.
Należy się spodziewać, że ceny mleka przez cały rok pozostaną na rekordowo wysokim poziomie. Zważywszy na fakt, że koszty produkcji będą się stabilizowały (a w przypadku pasz możliwe są nawet nieznaczne obniżki), opłacalność produkcji mleka będzie nadal bardzo wysoka.

Znowu możemy przekroczyć krajową kwotę

Dlatego też pojawiło się zagrożenie przekroczenia kwot mlecznych.
- Przy tak wysokich cenach mleka producenci mogą się tym nie przejmować - podkreśla analityk BGŻ.

Tym bardziej, że jeśli - podobnie jak w minionym roku kwotowym - przekroczymy nasz krajowy limit produkcyjny w niewielkim stopniu, to i kary z tego tytułu nie będą duże.