Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcieli zmienić ulicę na Kaczyńskich. Nie zgodzili się

kat. paf
Lech Kaczyński
Lech Kaczyński
To sprawa polityczna i jeszcze zbyt świeża - mówią samorządowcy głosujący przeciw.

Propozycja, która wywoływała tak gorące dyskusje, wczoraj w końcu została poddana pod głosowanie. Propozycja radnych PiS, by imieniem tragicznie zmarłej pary prezydenckiej nazwać jedną z ełckich ulic, przepadła podczas głosowania. Nad pomysłem upamiętnienia wszystkich ofiar katastrofy pod Smoleńskiem i nazwania tak ronda na ul. Zamkowej samorządowcy w ogóle nie głosowali.

- Nawet w rodzinnym mieście Lecha Kaczyńskiego - w Warszawie mieszkańcy mają wątpliwości - mówi Ireneusz Dzienisiewicz z klubu Lewicy. - To sprawa, która ciągle jest jeszcze bardzo świeża, wzbudza ogromne emocje i jest polityczna, bo mamy przecież rok wyborczy. Może poczekajmy kilka lat. Niech zgasną pochodnie na Krakowskim Przedmieściu, wszyscy nabiorą dystansu, wtedy możemy honorować tragicznie zmarłych.

Jak pisaliśmy, pod koniec lutego radni PiS zaproponowali, by ul. Roosevelta przemianować na Marii i Lecha Kaczyńskich. Natomiast nowe rondo miałoby upamiętnić wszystkie ofiary katastrofy. W kwietniu te pomysły nabrały formy uchwały. Jednak dopiero wczoraj radni podjęli decyzję w tej sprawie.
Już na początku wczorajszej sesji przewodniczący rady Stefan Węgłowski stwierdził, że rondo przy ul. Zamkowej będzie obejmowało teren należący do gminy wiejskiej. Pojawiło się zatem pytanie, czy rada miasta może samodzielnie podejmować decyzję dotyczącą nadania nazwy. Punkt został zdjęty z porządku obrad.

Przewodniczący przeczytał następnie list od posła PiS Wojciecha Kossakowskiego, w którym dziękował on za chęć zmiany nazwy ulicy Roosevelta. Poseł dodał, że Lech Kaczyński odwiedził Ełk, co warto upamiętnić. Prosił o przychylenie się do decyzji o zmianie nazwy ulicy Roosevelta na ul. Marii i Lecha Kaczyńskich.

- Ul. Roosevelta jest małą uliczką w centrum, przy kościele, przy której nie ma wielu adresów - argumentował Paweł Czemiel z PiS. - PiS zobowiązał się do pokrycia kosztów produkcji nowych pieczątek, czy innych dokumentów, które będą musiały być zmienione w związku z nową nazwą ulicy.
Żadna z komisji, które debatowały nad propozycją nie poparła zmiany nazwy. Natomiast w głosowaniu opowiedziało się za tym pomysłem zaledwie trzech radnych. Kluby Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej, czyli łącznie 9 osób były przeciw. Z decyzją wstrzymało się 8 samorządowców - 7 z Dobra Wspólnego oraz Adam Rydzewski z PiS.

Powody, dla których radni odrzucili uchwałę przygotowaną przez klub PiS były różne. Jedni uważali, że z taką decyzją należy jeszcze trochę poczekać, inni zupełnie nie zgadzali się na zmianę nazwy którejkolwiek z ełckich ulic.

- Imieniem Lecha i Marii Kaczyńskich można nazwać nową ulicę - powiedział po głosowaniu Konrad Siemienkiewicz z PO. - Nie popieram zmiany nazwy ulicy już istniejącej, przy której jest wiele biur czy instytucji. Już jeden lokal jest wystarczającym utrudnieniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna