Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 21.
Funkcjonariusze zatrzymali "miłośnika" sportów ekstremalnych. Okazał się nim 26-letni, pijany mieszkaniec Łomży. Za głupi wybryk grozi mu do 5 lat więzienia.
Tymczasem w piątek policja złapała pięcioosobową grupkę mężczyzn, którzy zajmowali się dewastacją aut w okolicach ul. Zjazd w Łomży. W listopadzie wielokrotnie dopuścili się kradzieży radioodbiorników z samochodów pozostawionych na parkingach.
Mało tego, 17 listopada młodzi ludzie spalili opla przy ul. Zamiejskiej, a 10 listopada rozbili lusterka, wgnietli karoserię i przebili opony w BMW przy ul. Zjazd. W skład grupki wchodziło dwóch 16-latków, dwóch 18-latków i jeden 21-latek. Wszyscy mieszkają w Łomży. Nieletnimi zajmie się sąd rodzinny i nieletnich. Dwóch pozostałych odpowie za kradzieże z włamaniem i uszkodzenie mienia. Grozi im do 10 lat więzienia.
Policja potwierdza, że do takich zdarzeń dochodzi w Łomży dosyć często.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?