Do 31 godzin oczekiwania w kolejce ciężarówek przed Bobrownikami. W kolejce stoi 560 tirów

Podczas 12-godzinnej nocnej zmiany z czwartku na piątek, na wschód wyjechało przez Bobrowniki 116 samochodów ciężarowych - poinformowały służby dyżurne podlaskiej KAS. Czas oczekiwania kierowców ciężarówek w kolejce przed Bobrownikami wydłuża się od kilku dni. W czwartek rano było to 20 godzin, a dobę wcześniej - 18.

Od prawie trzynastu miesięcy Bobrowniki są jedynym w Podlaskiem drogowym przejściem granicznym obsługującym ruch towarowy z Białorusią. To jedyne czynne obecnie w regionie drogowe polsko-białoruskie przejście graniczne. W listopadzie 2021 r. z powodu kryzysu migracyjnego zawieszono odprawy na sąsiednim przejściu w Kuźnicy i do tej pory ich nie przywrócono.

Przez wiele tygodni w Bobrownikach utrzymywały się – sięgające kilkudziesięciu kilometrów i nawet trzech dni oczekiwania – kolejki ciężarówek wyjeżdżających z Polski. Sytuację zmieniły najpierw ograniczenia związane z unijnym embargiem na towary, które mogłyby być wykorzystane do działań wojennych Rosji wobec Ukrainy, a później - wprowadzony w połowie kwietnia tego roku - zakaz transportu drogowego na terytorium UE przez przewoźników z Rosji i Białorusi w ramach sankcji gospodarczych po agresji rosyjskiej na Ukrainę.

Ruch przez kilka tygodni odbywał się praktycznie bez kolejek, jedynie w niektóre dni trzeba było poczekać na odprawę godzinę lub dwie.

Czas oczekiwania ponownie zaczął się wydłużać i znowu pojawiły się długie kolejki, które utrzymywały się przez ponad dwa miesiące. Ruch ponownie zaczął maleć pod koniec lipca; zdarzały się dni, kiedy odprawy odbywały się na bieżąco. Od września kolejka znowu zaczęła rosnąć, w weekendy czas oczekiwania na odprawę sięgał lub przekraczał dobę.

W ostatnich tygodniach kolejki znowu były krótsze, poza weekendami było to kilka-kilkanaście godzin oczekiwania. Ale od tygodnia zauważalny jest wzrost ruchu i długości kolejki oczekujących na odprawę.