Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektorskie portfele raczej nie świecą pustką

Ireneusz Sewastianowicz
Józef Wierzbiński, dyrektor Izby Wytrzeźwień, może zazdrościć zarobków szefom innych miejskich placówek. Jego ubiegłoroczne dochody były niższe i wyniosły 57,7 tysięcy złotych.
Józef Wierzbiński, dyrektor Izby Wytrzeźwień, może zazdrościć zarobków szefom innych miejskich placówek. Jego ubiegłoroczne dochody były niższe i wyniosły 57,7 tysięcy złotych.
Pensje, które kwitują, może nie przyprawiają o zawrót głowy, ale raczej spore wrażenie robią na mieszkańcach Suwałk.

Dyrektorskie dochody w najważniejszych miejskich instytucjach wynoszą od niespełna pięciu do przeszło ośmiu tysięcy miesięcznie. Z oświadczeń majątkowych, które złożyli sami zainteresowani, wynika, ze najlepiej zajmować się ulicami i chodnikami, a najgorzej pijakami w przybytku na Sportowej.
Liczby mówią same za siebie.

Romuald Koleśnik, szef Miejskiej Dyrekcji Inwestycji swoje ubiegłoroczne dochody oszacował na 98,2 tys. zł. Rzutem na taśmę wygrał z Marianem Luto, dyrektorem Zarządu Budynków Mieszkalnych.

Przyzwoicie wypadli Tomasz Łazarski, kierujący Zakładem Usług Komunalnych (85,8 tys. zł) oraz Zbigniew Wisiecki, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji (85,4 tys. zł). Na tle potentatów "grosze" zarabiał Józef Wierzbiński, dyrektor Izby Wytrzeźwień (57,7 tys. zł).

Nie udało się nam, niestety, dowiedzieć, jak płaci się w kulturze. Swoje dochody, związane z pracą zawodową, zapomniał podać Mariusz Klimczyk, dyrektor ROKiS. Wspomniał jedynie, że jako członek rady nadzorczej otrzymał 2,9 tys. zł. Maria Metelska, szefowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej podzieliła swoje dochody na dwie kategorie: umowa o pracę - 37,5 tys. zł oraz emerytura - 35,5 tys. zł.
Inni dyrektorzy zarobili: Zbigniew Wisiecki (Ośrodek Sportu i Rekreacji) - 85,4 tys. zł; Krystyna Jaśkiewicz (Dom Pomocy Społecznej "Kalina") - 75,2 tys. zł; Andrzej Chuchnowski (Biblioteka Publiczna im. Marii Konopnickiej) - 74,6 tys. zł; Jerzy Brzozowski (Muzeum Okręgowe) - 69,5 tys. zł.

Z naszej sondy, publikowanej obok, wynika, że suwalczanie raczej nie negują zarobków osób pełniących odpowiedzialne funkcje.

- Pod warunkiem, że ktoś jest kompetentny i naprawdę pracuje, a nie podpisuje tylko listę obecności - taką opinię można było usłyszeć najczęściej.
Oszczędności nie za wiele
Dyrektorzy, sądząc po ich oświadczeniach majątkowych, są dość rozrzutni, bo raczej nie gromadzą pieniędzy na czarną godzinę. Deklarowane przez nich oszczędności zwykle nie przekraczają 30 tys. zł. Niektórzy twierdzą, że nie mają żadnych rezerw. Przeważnie jednak nie są również zadłużeni i nie muszą martwić się skokami stóp procentowych w bankach.

Zdecydowana większość mieszka we własnych domach. Pozostali zadowalają się własnościowymi mieszkaniami spółdzielczymi. Nie brakuje posiadaczy dacz, działek rekreacyjnych i rolnych.
Rzadko natomiast dyrektorzy szukają dodatkowych źródeł dochodów. Zdecydowanym liderem jest pod tym względem Jerzy Brzozowski, który w ubiegłym roku dorobił ponad 34 tys. zł z tytułu praw autorskich i innych.

Szefowie suwalskich instytucji i placówek nie chodzą pieszo i nie jeżdżą autobusami komunikacji miejskiej. Posiadania auta o wartości przeszło 10 tys. zł nie zadeklarowała tylko Krystyna Jaśkiewicz, dyrektorka DPS "Kalina".

Prezesi mają lepiej
O ich dochodach pisaliśmy przed dwoma tygodniami. Spośród szefów suwalskich spółek komunalnych najwięcej w ubiegłym roku zarobił Witaliasz Rychlik z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji - 154,7 tys. zł. Wyprzedził Karola Wandziocha (były prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej) - 141,8 tys. zł i Janusza Krzyżewskiego (Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej) - 120,5 tys. zł. Czwarte, już niemedalowe miejsce zajął Wiesław Osewski, od lat zarządzający spółką Targowiska Miejskie - 116 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna