W piątek Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży podała wstępne informacje o wynikach egzaminu gimnazjalnego.
Matematykę uczeń w naszym regionie zdał średnio na 50 proc, a w kraju - na 48. W przedmiotach przyrodniczych z wynikiem 51 proc. jesteśmy o jeden punkt lepsi niż ogół. Podobnie w angielskim, który na poziomie podstawowym nasza młodzież napisała na 68 proc.
W części humanistycznej nasze tegoroczne wyniki zbliżone są do krajowych. Język polski wypadł na 62 proc., tyle samo co przeciętny gimnazjalista w kraju. Historia i WOS w podlaskiem napisane zostały na 65 proc., o jeden punkt wyżej niż polska średnia.
W językach jesteśmy świetni. Angielski na poziomie podstawowym nasza młodzież zdała na 68 proc. (w kraju w kraju 67. W rosyjskim, jak zawsze, nie mamy sobie równych. Średni wynik z tego przedmiotu w kraju to 58 proc, a u nas aż 65.
Uwagę zwraca jeszcze jedna prawidłowość - zmniejsza się różnica w wynikach, osiąganych przez uczniów małych szkół wiejskich i tych z dużych miast - Najmniejsza dotyczy języka polskiego, to tylko trzy punkty - mówi Jolanta Gołaszewska, dyrektorka OKE w Łomży. - Najwyższa nadal jest w angielskim - na poziomie podstawowym to 13 proc.
Jeśli chodzi o matematykę, to w tym roku jest 7 punktów różnicy między wynikami uczniów białostockich i szkół wiejskich. W ubiegłym było to 12.
- Nasz system nauczania zmierza w dobrą stronę, we wszystkich szkołach widać systematyczną pracę nad umiejętnościami, wynikającymi z podstawy programowej - podsumowuje dyrektor Gołaszewska. - W małych szkołach jest duży potencjał, a nieduże klasy sprzyjają indywidualizacji nauczania, co przekłada się na wyniki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?