Ełk-Korsze. Politycy chcą szybszego dojazdu do Olsztyna

Dzięki elektryfikacji linii skróci się czas podróży, poprawi się komfort i bezpieczeństwo pasażerów. W najbliższych latach modernizacja linii kolejowych będzie jednym z priorytetów Unii Europejskiej.

Dlatego nasi samorządowcy i parlamentarzyści chcą zabiegać o jak najszybszą poprawę połączenia z Ełku do Korsz i Olsztyna, a także do planowanego portu lotniczego w Szymanach.
Problem połączenia kolejowego z Ełku do Olsztyna był jednym z tematów spotkania ełckich parlamentarzystów z władzami miasta.

Obecnie ełczanie mają do wyboru dwie linie kolejowe łączące Ełk ze stolicą województwa. Jedna prowadzi przez Mikołajki, druga przez Giżycko i Korsze. Czas podróży jest podobny - około 3 godzin.

Przyczyną tego jest kiepski stan infrastruktury. Linie obsługują bowiem głównie lokomotywy spalinowe. Jedynie odcinku z Korsz do Olsztyna jest zelektryfikowany. Tam pociągi mogą jechać z większą prędkością.

Jedynym sposobem na skrócenie czasu podróży jest elektryfikacja linii. Szansę na to ma przede wszystkim odcinek z Ełku do Korsz. Plany takiej inwestycji znalazły się m.in. w rządowym dokumencie na temat rozwoju transportu kolejowego do 2030 roku. Teraz jest jednak szansa na przyspieszenie tej inwestycji.

-W nowej perspektywie finansowej UE 2014-2020 sprawy modernizacji i rozbudowy linii kolejowych stają się priorytetem Unii, dlatego sprawa tej inwestycji powinna być przedmiotem wsparcia i nacisku - przyznają ełccy urzędnicy.

Znalezienie pieniędzy na modernizację połączenia nie jest jedynym problemem. Potrzebna jest również odpowiednia sieć energetyczna w regionie. Ta obecna jest bowiem zbyt słaba. Sytuacja prawdopodobnie poprawi się, gdy powstanie most energetyczny łączący Polskęi Litwę.