Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak pierogi, to tylko z grzybami (zdjęcia, wideo)

Dorota Biziuk
Teresa Fiedziukiewicz, gospodyni z Sokółki i Grzegorz Russak, kucharz światowej sławy wymienili się uwagami na temat potraw regionalnych
Teresa Fiedziukiewicz, gospodyni z Sokółki i Grzegorz Russak, kucharz światowej sławy wymienili się uwagami na temat potraw regionalnych D. Biziuk
Sokółka. Co znany z programów telewizyjnych kucharz Grzegorz Russak sądzi o sokólskich pierogach i nalewkach - dowiedział się każdy, kto wziął udział w Festynie Regionalnym, który w piątek odbył się w Sokółce.
Wystep zespolu "Prymaki" z Gródka

Festyn Regionalny w Sokółce

Najpiękniejszy, a zarazem najprostszy sposób zjednania sobie innych prowadzi przez... kuchnię regionalną. Polska ma w tym względzie dużo do zaoferowania zjednoczonej Europie - przekonywał sokółczan Grzegorz Russak podczas festynu zorganizowanego na placu przed sokólskim kinem "Sokół".

W programie imprezy znalazły się m.in. konkursy na najlepszą nalewkę "Duch Puszczy" i pierogi z grzybami. Do pierwszego z nich zgłoszono 18 trunków.

- Te naleweczki to światowy standard. Nie zdziwię się, jak w przyszłym roku będziemy mogli popróbować w Sokółce nie 18, ale 118 nalewek - podkreślił Grzegorz Russak, jeden z jurorów.

Konkurs wygrał krupnik przygotowany przez Andrzeja Andrzejewskiego z Sokółki.

- Przyrządziłem go zgodnie z przepisem, który kiedyś dostałem od swojego dziadka - przyznał Andrzej Andrzejewski.

- W dawnej Polsce krupniki piło się na ciepło. Zimą podawano je w naczyniach przeznaczonych do stawiania baniek. Po spożyciu odpowiedniej dawki trunku... bańki nie były już nikomu potrzebne - wyjaśnił Grzegorz Russak.

Z kolei do konkursu na pierogi swoje wyroby zgłosiły trzy gospodynie. Zanim jurorzy ogłosili, które danie zdobyło pierwszą nagrodę, uczestnicy festynu mogli zobaczyć pokaz przygotowania tej potrawy. Miniwarsztaty kulinarne poprowadziła sokółczanka Teresa Fiedziukiewicz, która wiele lat pracowała w miejscowych restauracjach.

- Pierogi są bardzo pracochłonną potrawą. Dla mnie najbardziej smakują te z leśnymi grzybami, bez dodatku kapusty - powiedziała pani Teresa.

W pierogach jej autorstwa rozsmakowało się wiele osób. Wśród nich jest chociażby mistrz olimpijski Robert Korzeniowski... zięć Teresy Fiedziukiewicz.

Okazało się, że na konkurs zgłoszono pierogi gotowane i pieczone. Jurorom najbardziej smakowały te przygotowane przez Urszulę Góryń z Sokółki. Drugie miejsce zdobyły pierogi Teresy Fiedziu-kiewicz, zaś trzecie - Grażyny Zaniewskiej z Malawicz koło Sokółki.

Podczas festynu wystąpiły zespoły biorące udział w Podlaskiej Oktawie Kultur. Na scenie zaprezentowały się grupy z Litwy, Białorusi oraz Gródka. Uczestnicy imprezy mieli też okazję kupić jadło regionalne i wyroby rękodzieła ludowego.

Festyn zorganizowali: burmistrz Sokółki oraz Sokólski Ośrodek Kultury.
Jak się robi pierogi - zobacz film:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna