- Nie ma chyba dzisiaj nikogo, kto by przewidział, w jakim kierunku to wszystko pójdzie - mówi Krystyna Jankowska, wicedyrektor urzędu pracy w Suwałkach.
Na koniec lutego w Suwałkach i powiecie ziemskim zarejestrowanych było 4245 bezrobotnych. To wciąż mniej niż w 2006 czy 2007 roku, ale więcej niż w najlepszych ubiegłorocznych miesiącach - sierpniu i październiku, kiedy osób pozostających bez pracy było nieco ponad 2,9 tys.
Nowych bezrobotnych zarejestrowano w styczniu i lutym więcej niż w tym samym okresie w ubiegłych latach. W większości są to osoby, z którymi nie przedłużono umów terminowych. Do tej pory do suwalskiego urzędu pracy zgłoszono tylko jedno zwolnienie grupowe. Uczyniła to Poczta Polska. W jej suwalskich placówkach pracę straci około 30 osób.
Niedawno jeden ze swoich zakładów znajdujących się na terenie kraju zamknęło meblarskie Forte. W innym były spore zwolnienia. A w Suwałkach, gdzie zatrudnionych jest kilkaset osób?
- W tej chwili nie widzę żadnych przesłanek do tego, by w naszej suwalskiej firmie mogło się coś złego wydarzyć - zapewnia Maciej Forma-nowicz, prezes Forte. - Co będzie dalej, nie potrafię jednak przewidzieć.
Więcej w poniedziałek w papierowym wydaniu suwalskiej Gazety Współczesnej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?