"Gazeta Polska" opublikowała zeznania świadków tragedii w Smoleńsku. Według nich, nad lotniskiem unosiła się mgła i dym. Mieszkańcy mówili, że "było wręcz ciemno".
Jak napisał dziennik "Gazeta Polska", Michaił Jadgowski, naczelnik stacji meteorologicznej zwrócił uwagę na pojawiające się zachmurzenie: "O godz. 9.26 stwierdziłem zmianę pogody, a mianowicie zachmurzenie 10 stopni, warstwowa mgiełka, dymy…" Nad lotniskiem była na tyle gęsta mgła, która ograniczała widoczność do 2 metrów.
Takie raptowne pojawienie się mgły jest możliwe. Były meteorolog wojskowy powiedział: "Teren wokół lotniska w Smoleńsku jest podmokły, co sprzyja powstawaniu tzw. mgły radiacyjnej. Przy wilgotności powietrza sięgającej 93-95 procent wzeszło słońce i pod wpływem ciepła nastąpiła kondensacja pary wodnej."
Jednak pojawienie się dymu nad lotniskiem dalej jest niewyjaśnione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
