Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kim ty zostaniesz po studiach humanistycznych?

(ika)
Nie trudno pozbyć się złudzeń przeglądając choćby internetowe portale z ofertami pracy. W zdecydowanej większości są to propozycje dla przedstawicieli handlowych, telemarketerów lub sprzedawców. Czy to jedyna szansa dla absolwentów kierunków humanistycznych, którzy bez powodzenia próbują zaistnieć na rynku pracy?

Jak wynika z rankingu zawodów deficytowych i nadwyżkowych w woj. podlaskim w 2008 roku spośród absolwentów wyższych uczelni najwięcej bezrobotnych zarejestrowanych było w zawodach tj.: specjaliści administracji publicznej, specjaliści do spraw ekonomicznych i zarządzania. Problem z zatrudnieniem mieli również archeolodzy, socjolodzy i pokrewni, inżynierowie rolnictwa, prawnicy, nauczyciele gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych oraz ekonomiści.

Oferty pracy

Urzędy pracy nie miały dla tych grup zawodowych zbyt wiele ofert. Na Podlasiu dominowały w ubiegłym roku przede wszystkim 3 wielkie grupy zawodów: pracownicy przy pracach prostych (mniej więcej co 4 oferta), pracownicy usług osobistych i sprzedawcy oraz robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy (średnio jedna na sześć). Niewielki procent ofert pracy kierowany był do przedstawicieli władz publicznych, wyższych urzędników i kierowników (0,6 proc.) i rolników (0,7 proc.).

Jak często podkreślają pracodawcy w swoich ogłoszeniach, w roli przedstawiciela handlowego lub telemarketera wykształcenie nie jest tak istotne jak odpowiednie predyspozycje psychiczne tj. otwartość, komunikatywność czy upór w dążeniu do celu. Doświadczenie i konkretna, specjalistyczna wiedza, nie. W przeciwieństwie do informatyków, programistów, grafików komputerowych. Oni jednak nie mają problemów ze znalezieniem oferty dla siebie.

Jeśli nie handlowiec to robotnik lub kierownik
Nieco inaczej przedstawia się struktura ofert pracy na portalach internetowych. Analizując popularną białostocką stronę dla poszukujących zatrudnienia, bialystokonline.pl, widzimy, że rynek pod tym względem jest dość "ubogi". Agenci ubezpieczeniowi, pośrednicy gotówkowi, telemarketerzy, specjaliści ds. kredytu gotówkowego (ogólnie w firmach finansowo-ubezpieczeniowych), hostessy do akcji promocyjnych, w charakterze opiekunki do dziecka lub dla robotników do robót wykończeniowych i remontowych.

Nie brakuje propozycji dla doradców klientów i sprzedawców w sklepach różnych branż: od wirtualnej telefonii komórkowej, odzieżowych do tych ze sprzętem ogrodniczym. Poszukiwani są również kierownicy działów, analitycy, menadżerowie, kierownicy robót publicznych. To dominujące oferty z naszego regionu, jakie zamieścił w ciągu ostatnich dwóch tygodni portal hrk.pl.

Portal praca.pl również kusi ofertami doradców kredytowych i ubezpieczeniowych, przedstawicieli handlowych, kierowników budowy, sprzedaży i koordynatorów projektów. Z kolei na stronach gazeta.praca.pl znajdziemy oferty głownie na wysokie stanowiska administracyjne w prywatnych spółkach tj. regionalny koordynator sprzedaży, dyrektor oddziału, zastępca naczelnika, kierownik produkcji, doradca w zespole bankowości lub przedsiębiorstw.

Kto ma największe szanse?
Jak wynika z szacunków Wojewódzkiego Urzędy Pracy największe szanse na otrzymanie propozycji pracy w 2008 r. mieli: żołnierze zawodowi, pracownicy obsługi biurowej, nauczyciele praktycznej nauki zawodu i instruktorzy, kierownicy dużych i średnich organizacji, pracownicy przy pracach prostych w handlu i usługach, pracownicy obrotu pieniężnego i obsługi klientów oraz robotnicy pomocniczy w górnictwie, przemyśle, budownictwie i transporcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna