Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne firmy zwalniają

Julia Szypulska
Przyszedł kryzys, firmy tną koszty i zwalniają pracowników
Przyszedł kryzys, firmy tną koszty i zwalniają pracowników Fot. sxc.hu
Ponad 20 osób zwolniła białostocka firma ART-Mebel. Zakład ograniczył też produkcję. Kryzys ciągle daje o sobie znać.

Są inne możliwości

Są inne możliwości

Firmy ratują się, jak mogą przed skutkami kryzysu. Ograniczanie wydatków osobowych poprzez zwalnianie pracowników, to jedna z metod.
Mniej drastyczną jest wysyłanie ich na bezpłatne urlopy albo zmniejszanie wymiaru pracy.
Przedsiębiorcy próbują także szukać nowych rynków zbytu lub poszerzać swoją ofertę o nowe usługi. Przykładem jest choćby firma ART-Mebel, która oprócz tradycyjnych sypialni, będzie także produkować meble do hoteli.

Osobom zatrudnionym na czas określony nie przedłużyliśmy umów - przyznaje Adam Kokot, prezes ART-Mebel. - Musieliśmy też zwolnić tych pracowników, którzy nie byli bezpośrednio związani z produkcją.

Po tych cięciach w zakładzie zostało około 70 osób. Nie wiadomo jednak, czy ten stan się utrzyma. Kryzys w branży budowlanej odbił się między innymi na producentach mebli. Mają oni obecnie dużo mniej zamówień. Szczególnie ci, którzy eksportują.

- Staramy się dostosować produkcję do tej sytuacji - mówi prezes Kokot. - Ponieważ odbiorców mamy mniej, pracujemy obecnie tylko na jedną zmianę. Jeśli nic się nie zmieni, będziemy szukać kolejnych oszczędności. Nie mogę obiecać, że zwolnień już nie będzie.

Trudności ma też Fabryka Mebli Forte w Hajnówce. Odchodzą stamtąd pracownicy, którym w końcu ubiegłego roku wręczono wypowiedzenia.

- Mam nadzieję, że na tym się skończy - mówi Anatol Skiepko, przewodniczący zakładowej organizacji związkowej. - Inaczej czeka nas już tylko krach, bo w ogóle nie będzie komu pracować.

Wciąż nie wiadomo też, czy utrzymają się Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego w Łapach. Zarówno władze firmy jak i związkowcy intensywnie negocjują z PKP Cargo. Przewoźnik jest bowiem głównym klientem zakładów, a w tym roku nie ogłosił żadnego przetargu. Z rozmów, które odbyły się w czwartek związkowcy wrócili rozczarowani. Niczego nie udało im się uzyskać.

Póki co, zakład musi się zadowolić 120 wagonami, które właśnie dostarczono do pocięcia. Załoga, która dziś wróci z urlopów, będzie miała przynajmniej zajęcie na najbliższe tygodnie.

- Zastanawiamy się, co dalej - mówi Marek Sobociński, przewodniczący zakładowej "Solidarności". - W tym tygodniu również będziemy rozmawiać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna