W niedzielę w białostockich Spodkach fenomenalnie wykonała "Obławę" Kaczmarskiego. Nawet obecni na występie mężczyźni ocierali z oczu ukradkiem płynące łzy. Co sprawia, że głos Karoliny porusza w ludziach, gdzieś głęboko skrywane uczucia? Nie wiadomo. Jedno jest pewne. Kiedy pojawia sie na scenie, nie liczy się nic oprócz jej głosu i słów. Jest sugestywna. Momentami przypomina bezbronne dziecko, a chwilę później zamienia się w prawdziwą kobietę znajcą swoją wartość.
Kto nie widział wokalistki na żywo będzie miał szansę 21 maja w białostockim Cabarecie o godz 18 i 1 czerwca na "Uroczysku" w Supraślu.
Zobacz film
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?