Korki będą koszmarne

Ekipy budowlane ostrołęckiej firmy "Ostrada" rozpoczęły wczoraj prace remontowe na przebie-gającym przez miasto odcinku drogi krajowej 61. Tak jak należało się spodziewać dla kierowców oznacza to przede wszystkim stanie w gigantycznych korkach.

Remont obejmie ulice Mostową i Traugutta, czyli odcinek krajówki od starego mostu do skrzyżowania z ul. Witosa.

Na razie ekipy budowlane zajęły się odcinkiem Traugutta, od zjazdu w ul. Kickiego do zjazdu w ul. Kurpiowską.

Dwa pasy ruchu (po prawej stronie w kierunku na Warszawę) zostały wyłączone z ruchu. Tym samym czteropasmowa Traugutta stała się dwupasmową. Już to spowodowało gigantyczne korki!
Modernizacja obejmie też - będące obecnie w fatalnym stanie - skrzyżowanie tej trasy z ul. Bogusławskiego. Inwestycja, mimo, że odcinek drogi nie jest długi, została rozłożona na dwa lata.

- Prace będą się odbywać etapami. Mamy opracowany cały zestaw rozwiązań komunikacyjnych, tak żeby droga krajowa 61 mimo remontu była możliwie najbardziej drożna - mówi Mariusz Mierzejewski, rzecznik prasowy ostrołęckiego ratusza. Najgorzej będzie, kiedy ekipy budowlane zajmą się zjazdem z mostu. Ruch będzie się odbywał wahadłowo, a światła regulujące ten ruch będzie można ustawić jeszcze przed wjazdem na most od strony Warszawy. Trzeba tak zrobić, żeby nie zatrzymać kolumny aut na - i tak już przeciążonym no co dzień ponad normę - "starym moście".

Tymczasem kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość. Po zakończeniu prac - już w przyszłym roku - organizacja ruchu na tym odcinku drogi krajowej 61 zasadniczo się nie zmieni.

Nowością będzie przejście dla pieszych ze światłami "na przycisk" przy szkole muzycznej. Przetarg na remont Mostowej i Traugutta wygrała ostrołęcka "Ostrada". Ratusz zapłaci za to ponad 7 milionów złotych.