Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marta Kaczyńska: Nikt mi nie powiedział o śmierci rodziców

kp
Marta Kaczyńska
Marta Kaczyńska
Kiedy 10 kwietnia 2010 roku, Marta Kaczyńska włączyła telewizje i usłyszała informację o tym, że samolot prezydencki ma problemy z lądowaniem, to od razu zadzwoniła do funkcjonariuszy BOR.

Marta Kaczyńska

Jak napisał dziennik "Fakt", oni nic nie wiedzieli o zaistniałej sytuacji. Później poinformowali ją o tym, że na pokładzie wybuchł pożar, ale to nic poważnego.

Córka pary prezydenckiej ciągle miała nadzieję, że jej rodzice żyją, do momentu aż podano liczbę ofiar katastrofy.

Oficjalnego telefonu córka pary prezydenckiej nie otrzymała. Zadzwoniono z informacją o tragedii jedynie do Jarosława Kaczyńskiego.

- Ginie głowa państwa, moi rodzice, też ktoś powinien mnie oficjalnie poinformować (...) Oficjalnie nie otrzymałam informacji, że zginęli - przyznaje Marta Kaczyńska w filmie "Lista Pasażerów" Ewy Stankiewicz i Jana Pospieszalskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna