Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Podlasia uwierzył w internetową miłość i stracił 7 tysięcy złotych dla "karmelowego ciastka"

OPRAC.:
Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Mężczyzna zorientował się, że kobieta jest oszustką, gdy zażądał dowodu, że faktycznie mieszka w Niemczech. Po kolejnych wymówkach, 32-latek zaczął straszyć znajomą policją, a ta skasowała konto.
Mężczyzna zorientował się, że kobieta jest oszustką, gdy zażądał dowodu, że faktycznie mieszka w Niemczech. Po kolejnych wymówkach, 32-latek zaczął straszyć znajomą policją, a ta skasowała konto. pixabay.com/ zdjęcie ilustracyjne
32-latek przez kilka dni flirtował z kobietą poznaną na portalu randkowym. Uwierzył w szczerość jej wyznań i wspólną przyszłość. Ostatecznie jednak kobieta okazała się oszustką, a pokrzywdzony stracił pieniądze. Sprawę bada policja.

Poznali się w sierpniu na jednym z portali randkowych. Kobieta o apetycznym nicku "KarmeloweCiastko" podawała się za Polkę mieszkającą w Niemczech. Nowa znajoma wzbudziła zaufanie 32-latka. Z jej wpisów wynikało, że samotnie wychowuje córkę i szuka partnera, z którym mogłaby stworzyć stały związek. Mieszkaniec pow. bielskiego najwyraźniej był dobrze rokującym kandydatem, bo internetowa znajoma obiecała 32-latkowi, że przyjedzie do Polski i będą mogli się spotkać.

Czytaj też: 30-latek spod Sokółki stracił "głowę", a potem pieniądze dla rzekomej belgijskiej milionerki

Okazało się, że nie jest to jednak takie proste. Już po chwili kobieta napisała, że ma problemy finansowe, które utrudniają jej powrót do kraju. Poprosiła mężczyznę o pomoc i przelanie pieniędzy na jej konto. Zauroczony 32-latek uwierzył w miłość i spełnił prośbę. Jedną, drugą, trzecią... Jak się okazało, w ciągu zaledwie dwóch dni pokrzywdzony wykonał około ośmiu przelewów na łączną kwotę blisko 7 tysięcy złotych.

- Pieniądze miały być przeznaczone między innymi na doładowanie telefonu kobiety, na opłacenie czynszu, na lekarstwa dla córki, na paliwo oraz naprawę samochodu - wymienia komisarz Agnieszka Dąbrowska z Komendy Powiatowej w Bielsku Podlaskim. - Kiedy mężczyzna poprosił znajomą o zdjęcie potwierdzające jej pobyt w Niemczech, kobieta napisała, że ma uszkodzony telefon.

Po kolejnych wymówkach, mężczyzna zorientował się, że ma do czynienia z oszustką i padł ofiarą "internetowej miłości". Napisał kobiecie, że zgłosi sprawę policjantom. Wówczas jej konto internetowe zniknęło.

Zobacz także: Sejny. Rozkochał, zdobył zaufanie, okradł. 43-letni "Tulipan" jest już w rękach policji (zdjęcia, wideo)

32-latek faktycznie zgłosił się w czwartek na policję. Ta kolejny raz apeluje o rozsądek przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych. Warto być czujnym i ostrożnym, aby nie dochodziło do takich sytuacji.

- Pamiętajmy, że oszuści wykorzystują ludzkie uczucia i emocje, zmuszają do działania i podejmowania decyzji pod presją czasu – wszystko po to, aby zmanipulować osobę i wyłudzić od niej jak najwięcej pieniędzy - podkreśla kom. Dąbrowska. Zawierając nowe znajomości należy być bardzo ostrożnym, szczególnie, jeśli ta osoba prosi nas o przelanie pieniędzy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna