Dziarnowski, który o umorzeniu sprawy dowiedział się od nas, śmieje się. - Jeśli nawet tak niezbite dowody dostarcza się prokuraturze, a ta uznaje, że nic się nie stało, to jak mam inaczej zareagować? - pyta retorycznie.
Po raz pierwszy o byłym policjancie napisaliśmy na początku lutego.
Więcej w papierowym wydaniu "Gazety".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
