Najbardziej żal, że obwodnicy brak

Rozmowa z Kazimierzem Kożuchowskim, burmistrzem miasta.

Jak ocenia Pan mijający rok?
Nie był najlepszy. Kryzys gospodarczy dał o sobie znać także u nas. Potencjalni inwestorzy byli bardzo ostrożni, nie udało nam się sprzedać wszystkich, zaplanowanych wcześniej nieruchomości. Mniejsze dochody w budżecie natomiast równoznaczne są z mniejszymi inwestycjami. A w takiej sytuacji wykonanie niektórych, wcześniej zaplanowanych przedsięwzięć trzeba było przesunąć w czasie.

Co udało się zrobić?
Poprawić nawierzchnię kilku miejskich dróg, zmodernizować oświetlenie i rozpocząć budowę długo oczekiwanej przez mieszkańców, pierwszej w mieście hali sportowo-widowiskowej. Poprawiliśmy też nieco estetykę miasta, jest - w mojej ocenie - czyściej i bezpieczniej.

Udało się także pozyskać z programów pomocowych pieniądze na szereg inwestycji, które będą realizowane w nadchodzącym roku.

A jakie plany legły w gruzach?
Nie rozpoczęliśmy prac przy przebudowie głównej ulicy w mieście, czyli 3 Maja. Nie udało się też, mimo wielokrotnych prób porozumieć się z właścicielem nieruchomości, na której znajduje się Dom Turka. Mam nadzieję, że tę sprawę załatwimy na początku nadchodzącego roku.

Choć samorząd nie ma z tym nic wspólnego, to ubolewam nad faktem wstrzymania prac przy budowie obwodnicy miasta. Wprawdzie decyzja środowiskowa już jest, ale do rozpoczęcia budowy droga jeszcze bardzo daleka. Nie wierzę bowiem w deklaracje przedstawicieli rządu, że inwestycja będzie prowadzona w latach 2012-2013. Tym bardziej, że wcześniej podawane terminy też nie zostały dotrzymany. Zakładam co najmniej dwuletni poślizg, a w naszej sytuacji, kiedy tysiące tirów uniemożliwiają normalne fun-kcjonowanie, to bardzo dużo.

Jaki będzie nadchodzący rok?
Plany są ambitne. Zakładamy dochody w granicach 72 mln złotych i o 3 mln wyższe wydatki. Emisja obligacji pozwoli nam pokryć deficyt.

Na co mogą liczyć augustowianie?
Będziemy starali się, by miasto było jeszcze bardziej przyjazne. Planujemy szereg inwestycji, które poprawią jego wizerunek. Dokończymy np. przebudowę Rynku Zygmunta Augusta i rozpoczniemy modernizację parku przy starej poczcie.

Rozpocznie się też budowa całorocznego centrum rekreacyjno-sportowego przy plaży nad jeziorem Necko. Mam nadzieję też, że w końcu uda się wyremontować ulicę 3 Maja i kilka innych.

Liczy Pan na duże wsparcie z funduszy unijnych?
Szukamy pieniędzy wszędzie, gdzie się da. Przygotowujemy projekty z partnerami z Litwy i Białorusi, dzięki czemu nasze projekty oceniane są także pod względem merytorycznym, a nie tylko politycznym.

Dziękuję za rozmowę.