Nasze firmy badają znikające implanty i dobroczynne bakterie

Możliwe? Możliwe i to dzięki zastosowaniu technologii wypracowanych u nas - w podbiałostockiej firmie ChM.

- Pierwsze nasze implanty biowchłanialne będą miały zastosowanie w operacyjnym łączeniu kości drobnych. To tam najszybciej będą mogły dowieść swych zalet - mówi nam Michał Charkiewicz, prezes ChM mającej siedzibę w Lewickich, ale działającej także w Białostockim Parku Naukowo-Technologicznym. - Brak konieczności usuwania implantów ułatwi życie pacjentom i lekarzom. Oprócz korzyści czysto medycznych, może to mieć także znaczenie estetyczne, jeżeli blizny byłyby w widocznym miejscu.

- Otworzy to też więcej możliwości w leczeniu dzieci: metalowe implanty były stosowane w tych przypadkach tylko w ostateczności, ze względu na szybko rosnące kości - dodaje prezes. - Implanty biodegradowalne nie będą miały tego ograniczenia

ChM to jedna z najbardziej innowacyjnych firm branży medycznej w Polsce. Niejednokrotnie do rozwijania swojej działalności korzystała ze wsparcia dotacjami unijnymi. Ostatnia, jaką przedsiębiorstwo otrzymało z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013 wynosiła ponad milion zł i została właśnie przeznaczona na badania nad technologiami przetwarzania polimerów bioresorbowalnych w produkcji implantów dla ortopedii i traumatologii. W ramach tego projektu, firma stworzyła m.in. dział naukowy. Ulokowany w Białostockim Parku Naukowo - Technologicznym zespół prowadzi badania własne oraz angażuje się we współpracę z jednostkami naukowymi z regionu oraz z innych części Polski i z zagranicy.
Jak wyjaśnia Janusz Mroczkowski, rzecznik prasowy ChM, obecnie ortopedzi na całym świecie w przypadku złamań kości coraz częściej zamiast używać implantów z metalu sięgają po polimery. Te nowoczesne materiały mają dużo zalet, a część z nich jest biodegradowalna.

- Pierwsze implanty polimerowe produkcji ChM znalazły już zastosowanie w praktyce klinicznej w Polsce w wyniku realizacji wcześniejszych projektów współfinansowanych przez UE - przypomina Janusz Mroczkowski. - W finalizowanym obecnie projekcie idziemy krok dalej: stosowane materiały będą ulegały stopniowemu i naturalnemu zanikowi w organizmie.
Takie wyzwania wymagają od producenta opracowania i wdrożenia bardziej złożonych procesów przetwarzania i utrzymania jakości niż implanty z metalu. Testy niezbędne do certyfikacji wyrobów są bardzo zaawansowane. Ich dotychczasowe wyniki potwierdziły bezpieczeństwo produktu. W 2016 roku, pierwszy tego typu implant otrzyma już oficjalnie certyfikat i będzie gotowy do użytku klinicznego.

- Podczas naszej pracy nad tym projektem, nieco przy okazji, pojawiło się kilka bardzo ciekawych pomysłów na opracowanie nowych technologii przetwarzania polimerów, które planujemy rozwijać w najbliższej przyszłości - uzupełnia Michał Charkiewicz. I dodaje: - Cieszy nas, że wkraczamy w nową perspektywę finansową z całkiem pokaźnym bagażem nowych koncepcji i planów oraz rozpoczętych już badań w kilku obszarach naszej działalności. Z całą pewnością część z nich będziemy chcieli zrealizować z pomocą środków unijnych, w kooperacji z naszymi partnerami naukowymi.

O tym , że dziś, aby utrzymać pozycję lidera branży trzeba nieustannie wychodzić przed szereg innowacjami, wie także Mlekovita aspirująca do roli firmy globalnej. W 2014 roku uruchomiła własne Centrum Badań i Rozwoju, w ramach którego funkcjonuje nowoczesne Laboratorium, Zakład Fizykochemii oraz Zakład Mikrobiologii i Bakteriologii.

Jak podkreśla Dariusz Sapiński, prezes Grupy Mlekovita, konsumenci mają dziś dużą świadomość żywieniową i dlatego przedsiębiorstwo inwestuje w nowe technologie i wprowadza na rynek każdego roku kilkanaście nowych produktów. - Musimy sprostać tym oczekiwaniom i jednocześnie uniknąć stagnacji - dodaje prezes Sapiński.
Sam sprzęt laboratoryjny z CBiR w Wysokiem Mazowieckiem wart jest ponad 2,8 mln zł, z czego prawie milion to pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego.

Praca CBiR Mlekovity pozwala na badania w zakresie lepszego wykorzystania cennych składników mleka, prowadzenie specjalistycznych badań w zakresie: gęstości, twardości i lepkości produktów, ich wartości odżywczej, identyfikacji grup drobnoustrojów, składu chemicznego mleka i produktów mlecznych, min.: witamin, minerałów.
To właśnie te badania przyczyniają się do rozszerzania oferty asortymentowej Mlekovity i powstawania produktów, które później trafiają na sklepowe półki. Przykładowe takich, jak “Wydojone bez laktozy” - pierwsze na rynku mleko bez laktozy, o obniżonej zawartości węglowodanów.

I dlatego też jednym z wyróżnień - wśród bardzo wielu - którym firma szczyci się najbardziej, jest przyznane jej godło Lidera Jakości Żywności, przyznane podczas Kongresu „Bezpieczeństwo żywności - zarządzanie ryzykiem w łańcuchu dostaw”.
To promocja przedsiębiorstw, które kładą nacisk na markę i bezpieczeństwo wytwarzanych produktów.

Komentarz
Dotacje motywują

Stopień innowacyjności przedsiębiorstw w regionie podlaskim, mimo coraz większej liczby pozytywnych przykładów, ciągle pozostaje niski. Niewielka liczba firm korzysta z patentów, licencji, know-how nabytych odpłatnie, jeszcze mniej posiada własne, stworzone przez siebie licencje, patenty czy przeznacza środki na B+R. Wśród firm prowadzących działalność B+R zdecydowana mniejszość współpracuje z ośrodkami naukowymi, instytutami badawczymi czy uczelniami.
Sektory wysokiej i średnio-wysokiej technologii, które powinny być motorem postępu technicznego prowadzą działalność innowacyjną w niewielkim zakresie lub wcale. Jednym z istotnych efektów tego zjawiska jest niewielka dynamika transferu technologii, zarówno wewnętrznego (przedsiębiorstwa - jednostki badawcze), jak i zewnętrznego (z firm i instytucji międzynarodowych).
Firmy w województwie podlaskim mają ograniczone możliwości absorpcji rozwiązań technologicznych. Pozytywnym zjawiskiem jest natomiast świadomość przedsiębiorstw o konieczności działań innowacyjnych i próby tworzenia własnych rozwiązań powiększających zdolności innowacyjne. Sytuacja ta jest w dużym stopniu determinowana ograniczonym dostępem do kapitału.
Istnieje potrzeba zdynamizowania współpracy między sektorem B+R, biznesu i instytucjami samorządowymi. Dotychczas dało się obserwować relatywnie niskie zaangażowanie we współpracę tego typu. 
Pozytywnym jest, że coraz częściej fundusze unijne na B+R kierowane są na działania proprzedsiębiorcze i finansowanie zmian bezpośrednio w firmach. To powoduje, że coraz więcej firm jest zainteresowanych w uzyskiwaniu takiego wsparcia. Dotyczy to głównie firm małych i średnich, które nie posiadają funduszy na innowacje. Ponadto coraz więcej projektów finansowanych przez UE wymaga partnerstwa przedsiębiorstw i jednostek badawczych w obszarze badań aplikacyjnych. To dobry kierunek, ale powinien być jednak wsparty przez większą liberalizację życia gospodarczego. 

Konkurs z nagrodami
 Wystarczy odpowiedzieć na proste pytanie dotyczące powyższego tekstu i przesłać je na adres: [email protected] 

- Jaka jest największa zaleta implantów, nad którymi pracuje firma ChM?
Pierwsze pięć osób, które prześlą dziś prawidłową odpowiedź na powyższe pytanie, otrzyma zestawy gadżetów (są to na przykład ręczniki, kubeczki ceramiczne, parasole, bluzy, czapeczki, rękawiczki, smycze, koszulki). Będzie je można  odebrać w Głównym Punkcie Informacyjnym Funduszy Unijnych w Białymstoku przy ul. Poleskiej 89. Godziny pracy punktu: 
pon. 8-18, wt.-pt. 7.30-15.30.

Osobom, które wygrają nagrody a są spoza Białegostoku i nie będą mogły odebrać  nagród pod tym adresem, zostaną one przesłane pocztą.