MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie będziemy stroszyć piór

Urszula Krutul [email protected]
Asia Kunda i Wioletta Mirosławska (od lewej) mają po 15 lat i są z Białegostoku. Na casting przyszły pełne energii i zarażały wszystkich uśmiechem.
Asia Kunda i Wioletta Mirosławska (od lewej) mają po 15 lat i są z Białegostoku. Na casting przyszły pełne energii i zarażały wszystkich uśmiechem.
Mają po kilkanaście lat i marzą, żeby zostać gwiazdami. Chcą grać koncerty, rozdawać autografy i uśmiechać się do paparazzich. Dlatego przyszły na casting Disney Channel.
12-letnia Olga Waluś z Suwałk (z lewej) i 11-letnia Natalia Szymańska z Myszyńca bardzo chciałyby zostać prawdziwymi gwiazdami
12-letnia Olga Waluś z Suwałk (z lewej) i 11-letnia Natalia Szymańska z Myszyńca bardzo chciałyby zostać prawdziwymi gwiazdami

12-letnia Olga Waluś z Suwałk (z lewej) i 11-letnia Natalia Szymańska z Myszyńca bardzo chciałyby zostać prawdziwymi gwiazdami

Setki dzieciaków, głównie dziewczynek, tłoczą się w jednej z sal Hotelu Gołębiewski w Białymstoku. Wszędzie widać plakaty "My Camp Rock" i Disney Channel. To tu, w niedzielny poranek, rozpoczął się casting talentów. Każdy z przybyłych chciał pokazać się przed kamerą i zaśpiewać, jak najlepiej potrafi. Dlaczego? Bo jest o co walczyć. Zwycięzca konkursu - kapela lub solista - nagra swój własny cover piosenki z filmu "Camp Rock 2: Wielki Finał" i wystąpi w teledysku, który zostanie wyemitowany w Disney Channel, tuż przed wrześniową premierą filmu.

Marzy o szkole w Nowym Jorku

- Mam 14 lat, przyjechałam z Konstancina pod Warszawą - przedstawia się nam Yasmin Schancer. Dziewczynka na casting przybyła z mamą. Kamery zupełnie jej nie stresowały. Nie miała tremy. Przeciwnie. Przed obiektywem aparatu czuła się jak ryba w wodzie. Z wielką gracją wysyłała w stronę aparatu słodkie buziaki.

- Bardzo lubię śpiewać. Ale w przyszłości chciałabym być aktorką. Marzę o tym, żeby uczyć się w szkole aktorskiej w Nowym Jorku - mówi Yasmin. - Mogę też śpiewać lub występować w musicalach.
Może jej się udać, bo jest bardzo zdeterminowana, a pierwsze kroki w show biznesie ma już za sobą - grała kiedyś w Teatrze Roma w "Akademii Pana Kleksa", podkłada głos do różnych reklam. A jakie cechy według niej powinna posiadać gwiazda?

- Po pierwsze nie powinna kłamać. Powinna być bardzo szczera i otwarta, pozytywnie nastawiona i przyjazna do ludzi - mówi dziewczynka - I oczywiście nie może bać się sceny, publiczności.

Dzień pełen paparazzich

Natalia Szymańska o castingu dowiedziała się z telewizji. Ma 11 lat, przyjechała z Myszyńca. Przyjechała, bo jak sama twierdzi, casting może być jej wielką szansą.

- Moje szanse? Są jak 99 na 100 procent - zapewnia ze śmiechem. - Żeby być gwiazdą trzeba mieć to coś. Sądzę, że ja to mam. Uwielbiam śpiewać, tańczyć, fotografować. A jaki jest dzień z życia gwiazdy? Myślę, że pełen paparazzich! - dodaje i z uśmiechem pozuje fotoreporterom.

Olga Waluś, Karolina Kamińska i Paulina Raczkowska przyjechały z Suwałk. Razem chodzą do Studia Piosenki "Beciaki". Ich instruktor przekonał je, że warto przyjechać na casting. Dziewczyny zrobiły prawdziwą furrorę. Kamery zupełnie ich nie peszyły.

- Jak już będę gwiazdą, to chcę być taka jak teraz - zapewnia Olga. - Nie warto stroszyć piórek jak paw i wywyższać się.

Podobnego zdania są jej koleżanki. Dodają też, że prawdziwa gwiazda powinna być wyrozumiała i przede wszystkim skromna.

Dwie białostockie 15-latki: Wiola Mirosławska i Asia Kunda o castingu dowiedziały się od brata jednej z nich. Postanowiły przyjść, bo kochają śpiewać. Przyznają, że miały tremę, ale jakoś sobie z nią poradziły.
- Wiadomo, jak się śpiewa w domu, przed rodziną, to jest łatwiej - tłumaczą. - Chciałybyśmy być gwiazdami. I jako gwiazdy będziemy szanować swoich fanów. I cały czas będziemy koncertować - śmieją się.

Na casting przyszła również 16-letnia Paula Zawadzka z Białegostoku. To nie była jej pierwsza styczność z kamerą. Kilka tygodni temu brała udział w castingu do programu "Mam talent".
- Nie dostałam się. Pewnie dlatego, że wybrałam strasznie znaną i osłuchaną piosenkę - twierdzi dziewczyna. - Jak nie wyjdzie mi ze śpiewaniem, to zostanę architektem. Inne plany? Śpiewanie to moja pasja i będę chciała ją rozwijać.

Kto pojedzie na obóz "My Camp Rock"?

Co dalej z naszymi regionalnymi kandydatkami na gwiazdy? Przed tymi, które zwycięsko przeszły casting w Białymstoku, teraz półfinały. Odbędą się one w Warszawie. Finałowa 30-stka wystąpi przed jury złożonym z gwiazd estrady. Jury zadecyduje, kto przejdzie dalej i jako jeden z 8 wykonawców dostanie zaproszenie do wzięcia udziału w wyjątkowym obozie "My Camp Rock". Potrwa on siedem dni.

To będzie prawdziwa estradowa "szkoła przetrwania". Ośmiu najlepszych wykonawców będzie mogło doskonalić swoje umiejętności pod okiem trenerów głosu i choreografów. W ciągu obozowego tygodnia zostanie wyselekcjonowana najbardziej utalentowana czwórka, która w rockowym stylu wystąpi w Wielkim Finale. Szczęśliwcy wykonają przed widownią wybraną przez siebie piosenkę ze ścieżki dźwiękowej do filmu "Camp Rock 2: Wielki Finał". Zwycięzca nagra teledysk, który zostanie wyemitowany na Disney Channel. Dodatkowo widzowie zobaczą zmagania młodych artystów, pragnących zostać częścią "My Camp Rock" już w sierpniu na antenie Disney Channel.

Film "Camp Rock" podbił serca polskich widzów we wrześniu 2008 roku. Obejrzało go ponad 600 tysięcy widzów. W tym roku Jonas Brothers i Demi Lovato powracają do Polski w drugiej części rock 'n' rollowego musicalu "Camp Rock 2: Wielki Finał". Premiera filmu już we wrześniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna