Nie ma gdzie składować groźnego azbestu

Województwo podlaskie obecnie posiada tylko jedno miejsce, w którym można legalnie składować odpady zawierające azbest. Kwatera w gminie Miastkowo to jednak stanowczo za mało. Według rządowego programu, azbest całkowicie usunięty ma zostać do 2032 r. Czasu jest stosunkowo dużo, ale, niestety, wciąż nie ma gdzie składować groźnego odpadu.

Gminy mają w tej sprawie związane ręce
- Mamy przygotowane dokumenty, inwentaryzacja także została już przeprowadzona - mówi Sylwia Grochowska z Urzędu Gminy Wysokie Mazowieckie. - "Program usuwania azbestu; powstał w tym roku zgodnie z wytycznymi krajowymi. Rolnicy nie mają jednak gdzie składować azbestu. Wojewódzki Plan Gospodarki Odpadami zakładał powstanie nowej kwatery w Czerwonym Borze, lecz jej projekt wciąż ubiega się o dofinansowanie z UE. Jest to naprawdę poważny problem, ponieważ wywóz tego odpadu, np. na Śląsk, jest bardzo drogi.

Takie opinie podzielają także przedstawiciele innych gmin, według których program wojewódzki nie jest wystarczająco precyzyjny.
- Nasz program mamy już przygotowany, ale wciąż nie otrzymujemy konkretnych informacji z Urzędu Marszałkowskiego - uważa Tadeusz Klama, wójt gminy Kolno. - Miały powstawać nowe składowiska na azbest, których, niestety, wciąż nie ma. W ogóle wydaje mi się, że ten program wojewódzki jest nie do końca czytelny.
Samorządy czekają na dofinansowanie

Usuwaniem odpadów zawierających azbest zajmują się specjalistyczne firmy, których usługi należą do bardzo drogich. Gminy ubiegają się o dofinansowanie.
- Cały czas uświadamiamy rolników, ale sam azbest usuwać będą firmy. Były rozsyłane informacje o możliwości otrzymania dotacji. Jeśli chodzi o składowiska, to mam sygnały od burmistrza Zambrowa, że w przyszłym roku ma ona powstać w Czerwonym Borze - mówi "Współczesnej; Jerzy Baczewski, zastępca wójta Gminy Zambrów.

W podobnej sytuacji jest gmina Grajewo, która oprócz środków własnych, ubiegać się ma także o dotacje z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska na program usuwania azbestu.

Brak odpowiednich miejsc do składowania niebezpiecznych odpadów prowokuje mieszkańców gmin do nielegalnego ich wywozu. Najczęściej na takie miejsca wybierane są lasy, gdzie azbest jest zakopywany.