Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie odpoczywali - pili i rozrabiali

Paweł Tomkiewicz
Ufam, ale kontroluję - taka dewiza powinna przyświecać wszystkim rodzicom, zwłaszcza w czasie wakacji. Niestety, tak nie jest. Pijana 12-latka, 15-letni włamywacz, pijany 17-latek wyrzucony przez kolegów z samochodu - takie są skutki wakacji bez nadzoru dorosłych.

Coraz więcej dzieci zatrzymanych przez policję w wakacje to jeszcze uczniowie podstawówek.
Dwóch trzynastolatków i 14-latek w nocy ze środy na czwartek próbowało okraść jeden z ełckich kiosków.

- Po godzinie pierwszej oficer dyżurny otrzymał informację od mieszkańca Ełku, że trzech młodych mężczyzn włamuje się do kiosku. Nastoletni chłopcy na widok funkcjonariuszy zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu byli już w rękach policjantów. Okazało się, że 14-latek i dwóch 13-latków to wychowankowie placówki opiekuńczej, z której kilka godzin wcześniej uciekli - mówi sierż. Monika Bekulard, rzeczniczka ełckiej policji.

Funkcjonariusze ustalili, że chłopcy chcieli ukraść z kiosku papierosy na własny użytek. Teraz o ich losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Coraz młodsi sięgają również po alkohol. W sobotę do ełckiego szpitala trafiła 12-latka. Kiedy dziewczyna wróciła do domu, ledwie trzymała się nogach. Przerażona siostra wezwała pogotowie. 12-latka była pijana. Miała 2 promile alkoholu.

O krok od tragedii

Dużo wolnego czasu, najczęściej bez nadzoru dorosłych, to największe zagrożenie dla dzieci. Zwłaszcza gdy dochodzi jeszcze alkohol.

Gdyby nie czujność przechodniów, niewiadomo jak skończyłaby się kąpiel jednego z 14-latków. Na początku lipca najpierw pił z kolegami na brzegu rzeki, a potem postanowił się w niej wykąpać. Był tak pijany, że nie dał rady dmuchnąć w alkomat.

Kompletnym brakiem zdrowego rozsądku mogą pochwalić się koledzy jednego z 17-latków. W połowie lipca pijanego młodego chłopaka znaleziono przy drodze w Siedliskach koło Ełku. Jego głowa leżała przy samym asfalcie. Na szczęście, żaden pojazd na niego nie najechał. Winnymi tragedii byliby koledzy nastolatka, którzy wyrzucili go z samochodu i zostawili.

- W ubiegłym roku mieliśmy 21 nieletnich sprawców, którzy popełnili 28 czynów karalnych. W tym roku sprawy 10 nieletnich trafiły już do sądu rodzinnego i nieletnich, a w toku są jeszcze przeciwko kilku kolejnym - dodaje Monika Bekulard.

Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się wydarzyło w Ełku.Kliknij na mmelk.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna