Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku po piątkowym spotkaniu z projektantami i samorządowcami skłania się ku wariantowi zachodniemu, mimo odmiennej propozycji projektanta.
Wybrać mniejsze zło
W piątek, w siedzibie dyrekcji odbyło się spotkanie Zespołu Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych poświęcone m.in. naszej obwodnicy. Obecni na nim przedstawiciele projektanta prezentowali wyniki swoich wielomiesięcznych prac nad możliwymi opcjami przebiegu trasy.
Firma dokonała analizy uwzględniając warunki techniczne, ekonomiczne i przyrodnicze możliwych wariantów obwodnicy i zarekomendowała jej przebieg w okolicy Elżbiecina i Starej Łomży.
- Było to dla nas zaskoczenie, bo wcześniej wariantowi wschodniemu nie dawano większych szans - mówił Edward Łada, wójt Piątnicy. - Jednak tak czy inaczej obwodnica musi powstać i wyburzenia będą. Ale obie opcje są dla nas do zaakceptowania.
- Z naszego punktu widzenia najlepsza wciąż pozostaje opcja zachodnia - powiedział Jacek Nowakowski, wójt gminy Łomża. - Zwłaszcza, że była ona już wcześniej konsultowana. Największym problemem w tym wypadku będzie hałas, ale w obecnych czasach można skutecznie wytłumić go ekranami.
Przyroda też ma głos
Wydaje się więc, że większe szanse ma wariant tzw. dalekozachodni, który poza samorządowcami poparła wstępnie sama białostocka dyrekcja.
- Na obecnym etapie jesteśmy skłonni poprzeć wariant pierwszy, po zachodniej stronie miasta - mówił po spotkaniu Rafał Malinowski, rzecznik prasowy białostockiego oddziału GDDKiA. - Jednak decyzję o ostatecznej rekomendacji podejmiemy nie wcześniej, niż po otrzymaniu raportu środowiskowego.
A ten może, wedle rzecznika, pełnić rolę przysłowiowego języczka u wagi. Zwłaszcza, że obwodnica, w standardzie dwujezdniowej drogi ekspresowej, będzie przebiegała przez chronione unijnym prawem obszary Natura 2000. Sam raport ma być gotowy w połowie grudnia. Wówczas drogowcy będą mogli zadecydować czy definitywnie rekomendować opcję zachodnią.
A wtedy cała dokumentacja trafia do centrali GDDKiA w Warszawie, która na posiedzeniach Komisji Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych ostatecznie decyduje o wyborze wariantu, który kieruje do regionalnego dyrektora ochrony środowiska.
Tymczasem wciąż kwestią otwartą pozostaje zapewnienie finansowania budowy samej obwodnicy, która będzie częścią nowej trasy ekspresowej S-61 (Via Baltica). Inwestor, czyli GDDKiA nie wybuduje jej bez wsparcia pozyskanego z funduszy Unii Europejskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
