Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oni wrócili z Polagry z Perłami Kulinarnymi

Redakcja
Nasi zdobywcy Pereł - Grażyna Pytkowska (2. z lewej), Tomasz Siergiejewicz (3. z lewej), Małgorzata Ostapowicz (4. z lewej) i Biruta Zimnicka (5. z lewej)
Nasi zdobywcy Pereł - Grażyna Pytkowska (2. z lewej), Tomasz Siergiejewicz (3. z lewej), Małgorzata Ostapowicz (4. z lewej) i Biruta Zimnicka (5. z lewej) PODR SZepietowo
Aż cztery Kulinarne Perły zdobyli podlascy producenci tradycyjnej żywności. Biruta Zimnicka za ser owocowy „oboliu suris”, Małgorzta Ostapowicz za pasztet z dzika, Tomasz Siergiejewicz za szczupaka faszerowanego pieczonego w tataraku i Grażyna Putkowska za ser nadbużański dojrzewający. Małgorzata Ostapowicz prowadzi gospodarstwo agroturystyczne w Kryłatce. Na co dzień tradycyjnymi potrawami rozpieszcza swoich gości.

- Bardzo lubię przygotowywać potrawy z dziczyzny  i regionalne - mówi pani Małgorzata. - Choć dziczyzna jest trudnym mięsem do przygotowania. 

 

Gotowanie to jej pasja. Można powiedzieć, że przekazywana jest z pokolenia na pokolenie, bo  babcia i mama też lubiły gotować. Od 2008 r. pani Małgorzata z powodzeniem bierze udział w konkursach Nasze Kulinarne Dziedzictwo. Zdobyła już jedną Perłę - za Biebrzańskiego Leszcza w zalewie octowej. Swoim gościom organizuje też warsztaty kulinarne. Przyznaje, że niektórzy wybierają jej kwaterę ze względu na kuchnię.

- Widać, że zapanowała moda na dobre jedzenie- podkreśla Małgorzata Ostapowicz.

Biruta Zimnicka w regionie kojarzona jest przede wszystkim z sękaczami i mrowiskami, które piecze na sprzedaż (za te ciasta zdobyła też Kulinarne Perły). Tym razem postanowiła odkurzyć przepis na  ser owocowy. Robi go z jabłek antonówek i śliwek węgierek, które z dodatkiem cukru gotuje bardzo długo - przez 10 godzin, aż staną się bardzo twarde. Następnie wkłada do tzw. sernika i uciska. Po dwóch dniach staje się tak twardy, ze można go kroić.

- Taki sernik może leżeć i trzy lata, nie zepsuje się - mówi pani Biruta. 

 

Dodaje, że jest to bardzo stary przepis, pochodzący z Litwy. Kiedyś ludzie nie mieli słoików, więc przygotowywali sobie w ten sposób przetwory z owoców na zimę. Dziś taki sernik to prawdziwy rarytas.

Więcej zdjęć tutahttp://www.podlaskie.strefaagro.pl/galeria/nasze-potrawy-nagrodzone-perla-zdjecie-4

Tomasz Siergiejewicz, właściciel restauracji w Łomży,  w tym roku zdobył swoją trzecią Perłę - za  szczupaka faszerowanego pieczonego w tataraku. Wcześniej otrzymał je za węgorza w sosie koperkowym oraz pasztet z sandacza z rakami. 

- Te Perły dały mi impuls do dalszej pracy - mówi Tomasz Siergiejewicz. 

Dodaje, że po zdobyciu ostatniej Perły od razu zauważył wzrost zainteresowania nagrodzonym szczupakiem.

- Przygotowujemy już nowe etykiety informujące o tym, że zdobył on nagrodę Perły. - Ludzie już ją kojarzą i chcą spróbować nagrodzonych produktów. 

 

Pan Tomasz zamierza wpisać nagrodzone danie na ministerialną listę produktów tradycyjnych, gdzie będzie się ono nazywało łomżyński szczupak faszerowany pieczony w tataraku.

- Myślę, że Perła pomoże nam w sprzedaży i promocji naszych produktów - mówi Grażyna Putkowska z Rotek, która produkuje tradycyjne wędliny i sery (Perłę otrzymała za ser nadbużański dojrzewający). Wraz z mężem prowadzi ona ponad czterdziestohektarowe gospodarstwo. Aby mieć więcej czasu na produkcję wędlin i serów, w minionym roku zrezygnowali z hodowli krów. Otworzyli natomiast sklep ze swoimi wyrobami w Siemiatyczach. 

- Teraz mleko do produkcji serów kupujemy u rolników  z sąsiedniej wsi - mówi pani Grażyna. - Jest to sprawdzone źródło. 

Nie żałuje, że postawiła na przetwórstwo kosztem produkcji mleka. Widać, że biznes się sprawdził.

Latem, kiedy w okolicy było wielu turystów, sery i wędliny sprzedawały się bardzo dobrze. W prace w przetwórni i sprzedaż zaangażowana jest cała rodzina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna