Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opłaty za śmieci. Podwyżka będzie, jednak nie tak duża

PCh
Archiwum
Bolesna, ale konieczna - tak podwyżkę stawek za wywóz odpadów skomentował przewodniczący rady miejskiej Wiesław Grzymała.

Łomżyńscy radni niechętnie, ale zgodzili się w środę na proponowaną przez prezydenta 20-procentową podwyżkę opłat za śmieci od przyszłego roku. 13 radnych było za, sześciu - przeciw, dwóch się wstrzymało. Nie jest to dobra wiadomość, jednak mogło być gorzej.

Początkowo prezydent Mariusz Chrzanowski proponował podniesienie opłat za wywóz śmieci nawet o 50 proc. Wywołało to liczne protesty, w tym największej w mieście spółdzielni mieszkaniowej ŁSM. Władze Łomży tłumaczyły zwiększenie stawek wyższymi kosztami funkcjonowania miejskiego wysypiska. Na skutek zmian przepisów (wymuszonych unijnymi dyrektywami), znaczną część śmieci - aż 70 proc. - trzeba będzie spalać w Białymstoku. W parlamencie czynione są jednak zabiegi, by ministerialne rozporządzenie anulować.

Uchwalone właśnie podwyżki optymistycznie nie uwzględniają więc kosztów spalania.

Mieszkańcy domów jednorodzinnych zapłacą za odpady nieposegregowane 41 zł (obecnie 35 zł), a za posegregowane - 31 zł (teraz płacą 26 zł).

Rodziny mieszkające w blokach za śmieci niesegregowane będą płacić 24 zł (teraz 20 zł), za odpady segregowane stawka wzrośnie z 15 do 18 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna