Oszustwo "na BLIK". Pokrzywdzony myślał, że uchroni swoje oszczędności
Oszuści nie mają wakacji. Tym razem ich ofiarą padł 30-letni mieszkaniec gminy Jedwabne. W czwartek (17.08) przed południem na jego telefon komórkowy zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku.
Czytaj też:
- Powiedział, że ktoś chciał wziąć na niego kredyt, co może świadczyć o tym, że oszczędności 30-latka są zagrożone. Mężczyzna polecił przelać pieniądze na "bezpieczne konto". Miało to pomóc przy zatrzymaniu oszustów - relacjonuje Urszula Brulińska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
30-latek sam zadzwonił do banku. Okazało się, że padł ofiarą oszustów
Wykonując instrukcje fałszywego konsultanta mężczyzna - za pomocą aplikacji mobilnej - zalogował się do swojego banku i wygenerował kody blik. Czynność tą powtórzył dwukrotnie.
Zobacz też:
Wygenerowane kody podał oszustowi. Ten rozłączając się, polecił 30-latkowi udać się do banku i założyć sobie nowe konto.
- Wtedy też mieszkaniec gminy Jedwabne uświadomił sobie, że chyba został oszukany. Zadzwonił do banku, gdzie usłyszał, że jego konto jest zablokowane, a wcześniej ktoś wypłacił z niego 4900 złotych - podaje Urszula Brulińska.
Policja po raz kolejny apeluje o rozsądek i ostrożność przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych. Przypomina, aby:
- weryfikować tożsamość rozmówców
- nie instalować na swoim telefonie, komputerze czy innym urządzeniu jakichkolwiek programów czy aplikacji.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
