MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pijacki rajd koparką. Demolował wszystko, co było na drodze (zdjęcia)

podlaska.policja.gov.pl
Siemiatycze. Pijacki rajd koparką
Siemiatycze. Pijacki rajd koparką podlaska.policja.gov.pl
20-latek był kompletnie pijany.
Pijacki rajd koparką. Demolował wszystko, co było na drodze (zdjęcia)
podlaska.policja.gov.pl

(fot. podlaska.policja.gov.pl)

Środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego zastosował prokurator wobec 20-latka, który mając ponad 2 promile kierował koparką i niszczył napotkane przeszkody. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat. Odpowie również za spowodowane zniszczenia.

W nocy z soboty na niedzielę przed godziną 2.00 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach zadzwonił pracownik jednego z przedsiębiorstw w gminie Siemiatycze. Powiedział, że został "napadnięty przez kierowcę koparki, który wszystko niszczy". Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy zauważyli koparkę, która zatrzymała się na budynku. Za kierownicą maszyny siedział 20-letni siemiatyczanin. Mundurowi ustalili, że kilkanaście minut wcześniej kierowca uruchomił pojazd i wyjechał nim z placu firmy. Podczas jazdy niszczył wszystko, co stanęło mu na drodze: bramy, szlaban, ogrodzenie i krzewy. Zatrzymał go dopiero biurowiec stojący na sąsiedniej posesji. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że kierowca był pijany. Miał ponad 2 promile alkoholu. Wczoraj prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe. Teraz mieszkaniec Siemiatycz odpowie za uszkodzenie mienia i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Pijacki rajd koparką. Demolował wszystko, co było na drodze (zdjęcia)
podlaska.policja.gov.pl

(fot. podlaska.policja.gov.pl)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna