Mieszkaniec Zamościa może stracić również prawo jazdy nawet na 10 lat.
Dzisiaj około godziny 8.10 policjanci patrolujący drogę krajową nr 7, niedaleko Olsztynka, nieoznakowanym radiowozem zauważyli autobus, którego kierujący wykonywał niebezpieczne manewry. Mężczyzna zjeżdżał pojazdem na skrajny pas jezdni, próbował wyprzedzić nieoznakowany, policyjny radiowóz tuż przed skrzyżowaniem, dodatkowo przekroczył dozwoloną prędkość o 29 km/h.
Policjanci podejrzewając, że może on prowadzić pojazd po alkoholu zatrzymali kierującego. Okazało się, że 37-latek z Zamościa był pijany. Mężczyzna miał w organizmie prawie 1 promil alkoholu. W takim stanie Krzysztof G. wiózł czworo pasażerów, którzy podróżowali z Białegostoku do Wielkiej Brytanii.
37-latek zza kierownicy autobusu przesiadł się do policyjnego radiowozu i trafił na komendę. Autokarem dalszą podróż kontynuował drugi kierowca, który był trzeźwy.
Teraz Krzysztof G. odpowie za jazdę po alkoholu. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Mieszkaniec Zamościa może także stracić prawo jazdy nawet na 10 lat. 37-latek odpowie również przed sądem za popełnione wykroczenia drogowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?