Na czym polega i jak przebiega proces malowania aury?
- Model siada naprzeciwko mnie. Ja chwilę się dostrajam, przekazuję mu instrukcje i wyjaśniam, o co chodzi w tym portrecie. Mówię, jak powinien się zachować, co odczuwać w ciele. Nie jest to zwykłe malowanie portretu, tylko przekaz energetyczny. Kiedy maluję poszczególne elementy, model czuje to, co powstaje. Muszę sobie przestawić wzrok na inne patrzenie - wewnętrzne, ale maluję z otwartymi oczami. Poziomy, do których się dostrajam, związane są z aurą wyższą.
Co taki portret może wskazać?
- Służy on wewnętrznej transformacji, dostrojeniu się do swojego ducha, do wyższych poziomów energetycznych. Często udaje mi się zobaczyć, jeżeli to jest ważne dla modela, jego poprzednie wcielenia. Poprzez symbole zawarte w portrecie wyczytuję pasje, talenty, które osoba ma gdzieś głęboko ukryte.
Czy taka terapia służy osiągnięciu równowagi duchowej?
- Też. Ale także uzyskaniu przestrzeni, osiągnięciu poczucia własnej wartości. Ten portret ma służyć podniesieniu wartości danej osoby. Nie chodzi o to, żeby stać się zarozumiałym, ale żeby wykorzystywać swoje potencjały. Malowanie portretu aury służy wzmocnieniu. Jest takim niesamowitym kopem energetycznym.
Co w portrecie ma znaczenie? Symbole, kolorystyka?
- Posługuję się potrójnym językiem: symboli, kolorów i słów. Oprócz oryginalnego portretu wręczam też malowanej przeze mnie osobie interpretację nagraną na kasecie magnetofonowej.
Jak wyglądają portrety osób, które zrobiły wiele złego?
- Jest mi dane dostrajać się do poziomu pozytywnego aury. Proces malowania aury jest również zabiegiem terapeutycznym, w trakcie którego oczyszczam złe energie. Po takiej sesji osoba czuje się doładowana, doenergetyzowana, nie ma ciemnych myśli. Kanały pozytywnego myślenia są oczyszczone i otwarte. Podczas sesji nie koncentruję się na negatywnych aspektach, ponieważ, to na czym się koncentrujemy, powiększa się. Miałam kilka razy takie przypadki, kiedy ludzie mieli aurę wgiętą po wypadkach samochodowych, o czym mi nie mówili, ale było to widać. Nie maluję tego, wyprostowuję im to wklęśnięcie.
Dziękuję za rozmowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?