Czytaj też: Wejherowo. Kobieta wyrzuciła psa przez okno z trzeciego piętra?
- Brama była zamknięta, musieliśmy skakać przez płot, nie mieliśmy innego wyjścia- mówią przedstawiciele schroniska. Naszym oczom ukazał się straszny widok. Jeden szczeniak wycieńczony do granic możliwości. Potwornie wychudzony, odwodniony, dodatkowo wszędzie wydobywały się larwy much- z odbytu, pochwy i uszu. Drugie szczenię zakleszczone w krzewach niestety już nie żyło- mówią ze smutkiem.
Piesek, który jeszcze żył dostał imię Nadzieja. Pracownicy schroniska walczyli o jego życie. Niestety organizm schorowanego psiaka się poddał.
as
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody