Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar 3 aut na osiedlu w Piszu. Właściciel opla wlewając paliwo do baku zapalił zapalniczkę (FOTO)

(ezio)
Od zapalniczki natychmiast zapaliła się benzyna. Opel zaczął się palić.
Od zapalniczki natychmiast zapaliła się benzyna. Opel zaczął się palić. KPP Pisz
Na jednym z osiedli w Piszu doszło w nocy do pożaru. Właściciel opla wraz z kolegą postanowili wlać benzynę do baku. Któryś z nich postanowił przyświecić sobie zapalniczką...

Do tego zdarzenia doszło w minionym tygodniu w nocy na ul. Rybackiej w Piszu. Z relacji świadków wynikało, że po wybuchu pożaru z parkingu uciekało dwóch mężczyzn.

Policjanci przystąpili do wyjaśnienia tej sprawy. Przebieg tego zdarzenia zaskoczył chyba nawet policjantów. Dzień wcześniej jeden z mężczyzn kupił sobie opla astrę. W aucie nie było paliwa, więc poszedł do garażu skąd przyniósł plastikową bańkę z benzyną. Wracając na parking, spotkał znajomego, którego poprosił o pomoc.

- Jeden z nich trzymał lejek zrobiony z plastikowej butelki, a drugi wlewał paliwo. Było ciemno, więc jeden z nich wyjął zapalniczkę, aby przyświecić - informuje oficer prasowy policji.

Od zapalniczki natychmiast zapaliła się benzyna. Opel zaczął się palić.
Od zapalniczki natychmiast zapaliła się benzyna. Opel zaczął się palić. KPP Pisz

Od zapalniczki natychmiast zapaliła się benzyna. Opel zaczął się palić. Mężczyźni próbowali jeszcze przesunąć passata stojącego obok, aby się nie zapalił, ale najwyraźniej im się nie udało. Przerażony właściciel opla wraz ze znajomym uciekli.

Litwini kombinują w sklepach. Ekspedientki dzwonią na policję

W sprawie tej nadal prowadzone są czynności mające ustalić, czy nie doszło do sprowadzenia zdarzenia powszechnie niebezpiecznego, za co kodeks karny przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna