Pronar. Liczą się ludzie, więc firma to nie tylko produkcja, ale i dni otwarte, czyli wspólny relaks

Wydarzenie to zakończyło cykl dni otwartych, które pokazują skalę działalności Pronaru. Co ważne, zainteresowanie Centrum, stale rośnie. Jest to bowiem inwestycja unikatowa w Europie, która miała być odpowiedzią na skutki pandemii, bo ta wstrzymała organizację targów. Dlatego kierownictwo Pronaru postanowiło zapraszać gości do firmy. Jest ich coraz więcej i reprezentują kraje z całego świata.

Tym razem padł rekord odwiedzin – czas z Pronarem spędziło prawie 5000 osób, zainteresowanych zwiedzaniem wystawy (dla ułatwienia korzystali z meleksów), jak i fabryki w Siemiatyczach. Dla ułatwienia goście korzystali z meleksów.
W ten sposób nie tylko klienci firmy, ale i członkowie lokalnej społeczności mogli zobaczyć, jak od środka wygląda największe przedsiębiorstwo w Podlaskiem, które jest też największym pracodawcą (ponad 3000 osób).

Czytaj również:

Najmłodszym gościom w trakcie dni czas umilały dmuchańce oraz inne przygotowane przez organizatorów zabawy, a organizatorzy wydarzenia nie zapomnieli również o krzepiącym poczęstunku dla wszystkich.

- Zależy nam, aby ten czas, a najczęściej jest to niedziela, minął w przyjemnej i rodzinnej atmosferze. Służymy pomocą nie tylko w wyjaśnianiu kwestii technicznych, doborze maszyn odpowiednich do potrzeb gospodarstwa, ale także po prostu rozmową - mówi kierownik Fabrycznych Punktów Sprzedaży Pronaru Tomasz Kotowicz.

Dzięki takim wydarzeniom firma ma szansę pokazać też swój zakład od wewnątrz. Natomiast ze względu na wieloletnią tradycję imprezy w FPS zyskały akceptację lokalnych społeczności. Dla wielu rolników są nie tylko okazją do miłego spędzenia czasu z rodzinami i znajomymi, ale też pozwalają poznać nowoczesną technikę i pełną ofertą handlową Pronaru.

Czytaj również:

Wśród gości byli nie tylko właściciele gospodarstw, ale także przedsiębiorstw zainteresowanych najnowszymi technologiami, związanymi z rolnictwem. Podczas dni otwartych, punkty Pronaru odwiedziło wiele osób, które zawodowo nie są związane z rolnictwem, ale bacznie śledzą postęp techniczny.

Część z nich planowała kolejne zakupy maszyn, a przedstawiciele Pronaru służyli im radą i pomocą we właściwym dopasowaniu sprzętu i odpowiadali na mnóstwo pytań technicznych. Co ważne, zakupom sprzyjały obowiązujące podczas Dni Otwartych ceny promocyjne oraz system Finansowania Fabrycznego PRONAR. Dodatkowo, rolnicy mogli umówić się na testy maszyn w swoich gospodarstwach. W ten sposób firma ułatwia sprawdzenie sprzętu przed zakupem.

Czytaj również:

Poza tym, na placach FPS pojawiły się nowości: wozy asenizacyjne ze zbiornikami z tworzywa sztucznego i debiutujące ciągniki marki TYM (Tong Yang Moolsan), których Pronar jest dystrybutorem w Polsce (w 150 punktach). Maszyny te (o mocy 19-127 KM) dobrze spisują się i w rolnictwie, i w przedsiębiorstwach komunalnych.

Dodajmy, że Pronar, który jest krajowym liderem w produkcji sprzętu rolniczego, komunalnego i recyklingowego nieustannie inwestuje w rozwój.
Pronar wkrótce uruchomi w Narwi swoją kolejną fabrykę (24 tys. mkw.). Będą w niej wytwarzane koła tarczowe, czyli felgi stalowe kół jezdnych (nawet milion sztuk rocznie) do maszyn. Dzięki nowoczesnym i w pełni zautomatyzowanym liniom technologicznym wzrosną możliwości produkcyjne i zostanie poszerzony asortyment firmy.

– W ten sposób Pronar stanie się największym na świecie wytwórcą kół tarczowych do wolnobieżnych maszyn rolniczych i przemysłowych – mówi z dumą prezes Rady Właścicieli Pronaru Sergiusz Martyniuk.

Co ważne, wraz z rozwojem firmy powstają również nowe miejsca pracy. Dlatego np. w nowej fabryce znajdą zatrudnienie spawacze. Zarówno doświadczeni fachowcy z uprawnieniami do spawania technikami MIG/MAG, jak i osoby bez kwalifikacji, ale potrafiące spawać oraz kandydaci do przyuczenia. Poszukiwani są też pracownicy do obsługi wielu rodzajów maszyn (tokarze, operatorzy pras oraz wypalarek plazmowych i laserowych), malarze proszkowi i operatorzy.

Zwiększenie liczby pracowników produkcyjnych oznacza też konieczność wzmocnienia kadry kierowniczej zarówno przez awanse, jak i zatrudnienie nowych osób oraz dalsze powiększanie zespołu konstruktorów maszyn. W tym przypadku firma potrzebuje zwłaszcza specjalistów z mechaniki, automatyki, instalacji elektrycznych i hydrauliki. Kolejnymi grupami poszukiwanych pracowników są handlowcy oraz m.in. specjaliści od marketingu, księgowości czy działu IT.

Podkreślenia wymaga też to, że Pronar seryjnie zbiera nagrody w różnych rankingach i na branżowych wystawach. Na przykład już w tym roku firma w konkursie „Giganci Biznesu Polski Press” firma z Narwi otrzymała wyróżnienie specjalne - za innowacyjne produkty dla rolnictwa, usług komunalnych i branży transportowej.
Z kolei w ostatnim - XIX rankingu Podlaskiej Złotej Setki Przedsiębiorstw Pronar otrzymał Nagrodę Specjalną Redakcji „Kuriera Porannego”, a w głównym zestawieniu, ponownie zajął miejsce w pierwszej dziesiątce.

Czytaj również:

Poza tym nie sposób nie wspomnieć m.in. o takich laurach, jak np.: Nagroda Gospodarcza Prezydenta RP, „Perła Roku 2020”, „Polska Nagroda Inteligentnego Rozwoju 2021” czy Podlaska Marka Roku dla Ośrodka Kształcenia Lotniczego Pronaru - jako „Okrycie roku”.

* * *
Jak na dużą firmę przystało, Pronar dysponuje rozbudowaną siecią dealerską w całej Unii Europejskiej, Skandynawii i Rosji. Swoje produkty eksportuje do ponad 80 krajów świata.
Niedawno zaś nawiązał współpracę z firmą Apollo Capital LL, która będzie reprezentowała spółkę z Narwi w USA przy sprzedaży przyczep i maszyn dla rolnictwa. Apollo Capital wspiera polskie firmy na wszystkich etapach procesu wejścia i rozwoju na rynku USA.