Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed meczem ŁKS Łódź - Jagiellonia. Trener Adrian Siemieniec: Czujemy się silni mentalnie

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Jagiellonia w tym sezonie pokonała już na wyjeździe jednego beniaminka - Ruch Chorzów. Oby równie dobrze poszło jej z ŁKS-em Łódź.
Jagiellonia w tym sezonie pokonała już na wyjeździe jednego beniaminka - Ruch Chorzów. Oby równie dobrze poszło jej z ŁKS-em Łódź. jagiellonia.pl
- Jedziemy do Łodzi, aby zagrać swoją piłkę, pokazać swój pomysł i rozegrać ten mecz na naszych warunkach - mówi trener Jagiellonii Białystok Adrian Siemieniec przed wyjazdową potyczką z ŁKS-em Łódź w ramach dziewiątej kolejki PKO Ekstraklasy. Żółto-Czerwoni będą na stadionie beniaminka bronić drugiego miejsca w tabeli.

Jeśli wicelider gra na boisku przedostatniej drużyny w ligowej klasyfikacji, to naturalne jest, że będzie postrzegany jako faworyt. Na stadionie ŁKS-u nie będzie jednak Jagiellonii łatwo, bo jej rywal potrafi być groźny, co pokazał w ostatnim występie z Rakowem Częstochowa. Łodzianie co prawda przegrali na obiekcie mistrza kraju 0:1, ale pokazali się z dobrej strony i gdyby byli bardziej skuteczni, wróciliby do domu przynajmniej z remisem.

- W meczu z Rakowem nasi rywale wykreowali kilka świetnych okazji. Sprawili mistrzom kraju sporo problemów i taki występ może być dla nich źródłem optymizmu przed kolejnym spotkaniem - mówi trener Adrian Siemieniec. - Dlatego uważam, że czeka nas trudny mecz. ŁKS z pewnością zechce zapunktować przed własną publicznością, a Łódź, niezależnie od której strony, zawsze była i będzie gorącym terenem. Każdy, kto przyjedzie musi liczyć się z gorącą atmosferą na trybunach - dodaje.

Trener Adrian Siemieniec: Jesteśmy w dobrym momencie

Łodzianie nie muszą się wstydzić za ostatni występ, ale bardzie podbudowani swoją postawą w poprzedniej kolejce z pewnością będą Żółto-Czerwoni, którzy pokonali u u siebie Radomiak 3:2, chociaż po kilkunastu minutach przegrywali 0:2.

Czytaj też: Jagiellonia Białystok - Radomiak Radom 3:2. Niesamowity mecz przy Słonecznej. Od 0:2 do zwycięstwa. Brawo Jaga!

- Co mnie cieszy, to wysoki poziom determinacji oraz fakt, że nawet przy niekorzystnym wyniku zachowaliśmy spokój. Po słabym początku nadal byliśmy obecni w tym spotkaniu. Dużo nad tym pracujemy i to pokazaliśmy w ostatnią niedzielę, a dopełnieniem wszystkiego było nasze zwycięstwo - zauważa szkoleniowiec Jagi. - Jesteśmy w dobrym momencie, czujemy się silni mentalnie i jedziemy na stadion beniaminka, aby to udowodnić - deklaruje.

Na korzyść Żółto-Czerwonych przemawia też to, że w tym sezonie grali już z dwoma beniaminkami i oba spotkania wygrali - 4:1 u siebie z Puszczą Niepołomice i 1:0 na wyjeździe z Ruchem Chorzów.

Spotkanie ŁKS Łódź - Jagiellonia rozpocznie się w piątek - 23 września, o godz. 20.30, a sędziować będzie Daniel Stefański z Bydgoszczy. Transmisja w stacji Canal + Sport.

PROGRAM 9. KOLEJKI

  • 22 września (piątek): Korona Kielce - Widzew Łódź (godz. 18), ŁKS Łódź - Jagiellonia Białystok (20.30).
  • 23 września (sobota): Radomiak Radom - Puszcza Niepołomice (12.30), Śląsk Wrocław - Piast Gliwice (15), Cracovia Kraków - Pogoń Szczecin (17.30), Lech Poznań - Stal Mielec (20).
  • 24 września (niedziela): Zagłębie Lubin - Warta Poznań (12.30), Ruch Chorzów - Raków Częstochowa (15), Legia Warszawa - Górnik Zabrze (17.30).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Przed meczem ŁKS Łódź - Jagiellonia. Trener Adrian Siemieniec: Czujemy się silni mentalnie - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna