Rafał Rudnicki domaga się nadzwyczajnej sesji rady miejskiej Białegostoku

Wniosek podpisany przez grupę 7 radnych dzisiaj ma trafić do biura rady miejskiej Białegostoku.
Jak podkreśla radny Rudnicki inicjatywa ta ma charakter charakter całkowicie apolityczny - ma być kolejnym elementem nacisku na Ministerstwo Infrastruktury, Prezesa Rady Ministrów i Radę Ministrów, by w dokumencie "Program Budowy Dróg Krajowych ma lata 2011-2015" znalazły się zapisy korzystne dla naszego miasta.

O wsparcie inwestycji w naszym mieście walczy także prezydent Białegostoku.

- Tylko jak najszybsza budowa dróg S8 i S19 jest w stanie zagwarantować rozwój naszego miasta i całego województwa podlaskiego. Inwestycje te mają bowiem charakter strategiczny nie tylko dla całego regionu, ale też dla ruchu tranzytowego w całej Polsce i w tej części Europy. W tej sprawie potrzebny jest lobbing wszystkich możliwych środowisk, którym zależy na Białymstoku - podkreśla radny Rudnicki.

Nadzwyczajna sesja miałaby być zwołana 11 stycznia.

Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku, włącza się w walkę o budowę dróg ekspresowych w województwie podlaskim.

- Zaniechanie i ograniczenie zakresu przebudowy drogi S8 - tranzytowego szlaku drogowego Via Baltica na odcinku Wyszków - Białystok - stanowi zasadniczą barierę i blokadę funkcjonalnych połączeń ze stolicą kraju, innymi miastami Polski i szlakami tranzytowymi S19 i S65 prowadzącymi do państw graniczących z Polską - pisze prezydent Truskolaski w swoim piśmie do premiera Donalda Tuska.

A mamy się czego obawiać, bo - jak przypomina Truskolaski - jeszcze kilka lat temu w planach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2008-2012 na odcinku Wyszków - Białystok trasy S8 planowano wybudowanie 112 km dróg. Teraz to 35,6 km.

Pismo w tej sprawie do premiera wysłał i poseł PiS - Krzysztof Jurgiel. On z kolei uważa, że wycofanie podlaskich inwestycji drogowych z rządowych planów oznaczać będzie dyskryminację potrzeb naszego regionu na rzecz bogatszych.