Kwestujący wolontariusze Towarzystwa Miłośników Grodna i Wilna to nieodłączny element listopadowego krajobrazu. W tym roku zbiórka odbędzie się po raz dwudziesty. Odwiedzając cmentarze nie zapomnijmy wrzucić kilka groszy do puszek.
"Tysiącom Polaków, którzy walcząc o ojczyznę ponieśli męczeńską a śmierć w Ponarach 1941-1944". Tablica tej treści znajduje się w Domu Polskim w Wilnie. Ufundowana została dzięki ofiarności ełczan podczas zeszłorocznej zbiórki. Do puszek trafiło wtedy ponad 7 tys. zł.
- Kwestować może każdy - mówi Halina Orzechowska, prezes Towarzystwa Przyjaciół Grodna i Wilna w Ełku, organizator zbiórki. - Puszek mam mnóstwo, dla wszystkich wystarczy.
W tym roku wolontariusze zbierać datki będą przez dwa dni. Spotkamy ich przed bramami ełckich cmentarzy w niedzielę i poniedziałek od godz. 9. Szeregi kwestujących zasilą m.in. dziennikarze lokalnych mediów i politycy.
- Na razie nie wiem na co przeznaczymy pieniądze zebrane w tym roku. Chcemy odrestaurować tzw. pomnik ponarski na ełckim cmentarzu, w miarę możliwości pomożemy też studiującym w Ełku klerykom pochodzącym z Kresów. Jesteśmy wdzięczni za każdy grosz - dodaje Orzechowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
