Rodzice nie kryli swojego oburzenia. - Trzy miesiące temu radni podwyższyli sobie diety, a teraz oszczędzają na naszych dzieciach - mówili.
Na terenie gminy funkcjonują tylko trzy prowadzone przez samorząd szkoły - W Raczkach, Kuriankach i Wronowie. Do likwidacji tych dwóch ostatnich radni przymierzali się już w ub.r. Ulegli jednak presji rodziców. Zagłosowali przeciwko zamknięciu, a jednocześnie zobowiązali dyrektorów placówek do oszczędności. - Liczymy każdy grosz - mówi Elżbieta Słowikowska, dyrektor szkoły we Wronowie. - Choć otrzymaliśmy okrojony przez gminę budżet, to i tak w ciągu czterech miesięcy zaoszczędziliśmy ok. 50 tys. zł.
I dodaje, że w utrzymanie szkoły bardzo angażują się rodzice. Np. ponoszą koszty drobnych remontów. - I tak pozostanie - deklarowała dyrektorka.
Mimo to, gmina postanowiła przekształcić placówki. Pozostawić we wsiach klasy I-III, a uczniów pozostałych oddziałów przenieść do Raczek.
- W ten sposób zaoszczędzimy około 600 tys. zł - argumentuje wójt Roman Fiedorowicz. - Pieniądze te niezbędne są, by prowadzić gminne inwestycje.
Rodzice sugerowali, aby wójt zaczął szukać oszczędności w urzędzie. Koszt jego utrzymania w stosunku do minionego roku wzrośnie o ponad 200 tysięcy i wyniesie 1,6 mln złotych. Argumentowali też, że przekształcenie placówek utrudni im życie. Młodsze dzieci będą musieli wozić do szkoły we wsi, a starsze na przystanek.
Rodzice obawiają się też o bezpieczeństwo swoich pociech.
- Szkoła w Raczkach, to moloch - mówią. - Nie chcemy, by uczyły się w takich warunkach.
Argumenty nie trafiły do większości radnych. Za przekształceniem opowiedziała się większość, a wśród nich przewodnicząca komisji oświaty, której synowa została niedawno zatrudniona w gminie. - Nie ma to żadnego związku - twierdzi Janina Mucharska. - Te szkoły po prostu za dużo kosztują.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?