Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd wciąż czeka

Walenty Stefanowicz
Czy sądy 24-godzinne okażą się dobrym sposobem na stadionowych chuliganów, przekonamy się wkrótce, gdy wznowi rozgrywki podlaska piłkarska IV liga
Czy sądy 24-godzinne okażą się dobrym sposobem na stadionowych chuliganów, przekonamy się wkrótce, gdy wznowi rozgrywki podlaska piłkarska IV liga K. Jankowski
Bielsk Podlaski. Jeśli wierzyć policji, to wprowadzenie sądów 24-godzinnych podziałało otrzeźwiająco. Do dzisiaj w powiecie nie ukarano nikogo w ten sposób.

Jednak to dopiero początek, a prawdziwy test policja, prokuratura i sądy mają jeszcze przed sobą. Dopiero bowiem w kwietniu rozpoczynają się piłkarskie rozgrywki czwartoligowców i tym samym wzrośnie ryzyko burd stadionowych. Policja może też "liczyć" na nietrzeźwych kierowców i co jest typowo bielską plagą - pijanych rowerzystów.
- Dwóch ostatnich zatrzymanych przez nas nietrzeźwych kierowców, w tym jeden rowerzysta na Wojska Polskiego, który miał prawie 3 promile w wydychanym powietrzu, jeszcze "załapało" się na zwykły tryb postępowania. Zdążyli zostać zatrzymani przed dwunastą, zanim weszły w życie nowe przepisy - mówi nadkom. Jan Surel, rzecznik prasowy bielskiej policji. - Od tej pory, czyli od północy, nie mamy żadnych zgłoszeń o sprawcach, przeciwko którym moglibyśmy skierować wniosek o ich ukaranie w trybie przyspieszonym.
Wiesław Oksiuta, prezes Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim tłumaczy, że sądy są przygotowane do rozpatrywania spraw w trybie przyspieszonym.
- W Sądzie Rejonowym w Bielsku sprawy w trybie przyspieszonym będą rozpatrywały sądy grodzkie. Zostały ustalone godziny urzędowania w dni robocze oraz dyżury w soboty i dni wolne - wyjaśnia Oksiuta. - W poszczególnych wydziałach sądu mamy wystarczającą obsadę sędziów. Zaś pracownicy pełniący dyżury zostali wyposażeni w telefony komórkowe, aby, jeśli zajdzie taka potrzeba, niezwłocznie skontaktowali się z policją i prokuraturą. Także dlatego, że spora liczba sędziów z Bielska mieszka w Białymstoku - dodaje.
Przed sądy 24-godzinne trafić mogą ci sprawcy, wobec których będą niepodważalne dowody winy. Na przykład nietrzeźwi kierowcy czy też uczestnicy bójek i kradzieży. Wówczas policja i prokuratura mają 48 godzin na przekazanie, łącznie z wnioskiem o ukaranie, zatrzymanego do dyspozycji sądu, który ma 24-godziny na rozpatrzenie sprawy.
Każdy z sądzonych będzie miał obligatoryjnie adwokata czy to z wyboru czy z urzędu. Oni również mają wyznaczone dyżury.
Przed sąd 24-godzinny nie trafi jednak każdy.
- Zatrzymany stwierdzi, że był leczony psychiatryczne, czy też współdziałał z innymi sprawcami, których tożsamości nie udało się ustalić - wymienia Jan Surel. - Wówczas sprawa się toczy zwykłym trybem i trzeba przeprowadzić dochodzenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna