- Wszyscy macie możliwość takiego samego zatrudnienia jak w WSPR. Zmienią się tylko karetki, a pogotowie będzie zarządzane przez szpital - tłumaczył Mirosław Leśkowicz, dyrektor siemiatyckiego szpitala.
- A co będzie za rok lub dwa? Czy szpital zakupi swoje karetki? Może dojść do tego, że pogotowie się w ogóle rozsypie - pytali pracownicy pogotowia.
Obecnie pogotowie w Siemiatyczach jest obsługiwane przez WSPR. W ramach oszczędności starostwo i szpital planują przejęcie z nowym rokiem Zakładu Opieki Doraźnej wraz z pracownikami.
- Dyrektor szpitala sprawy ratownictwa powinien zostawić fachowcom. Jeżeli chodzi o to, że chce zmniejszyć koszty transportu, to niech zajmie się tylko tym. Nie po to były tworzone wojewódzkie stacje, aby je likwidować - tłumaczył Ryszard Wiśniewski, dyrektor WSPR.
- Postawiłem sobie zadanie, że pogotowie będzie należeć do szpitala i tak się stanie. Oszczędzimy na tym około stu tysięcy złotych rocznie - powiedział Leśkowicz.
Czy 48 pracowników pogotowia przejdzie do pracy pod opieką SPZOZ będzie wiadomo na początku grudnia. Wówczas ma się rozstrzygnąć konkurs na kontrakt z NFZ. Dyrektor Wiśniewski jeszcze nie wie, czy podpisze się pod porozumieniem zaproponowanym przez siemiatycki szpital.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?